
Wśród zaproszonych gości byli m.in. posłanka Janina Okrągły, starosta Adam Fujarczuk, wiceburmistrz Nysy Piotr Walach, podinsp. Tadeusz Dunat naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Nysie, asp. Remigiusz Baron i st. sierż. Ewa Majewska, dzielnicowi z KPP w Nysie, z-ca Komendanta Straży Miejskiej w Nysie Andrzej Jakubowski, Irena Kłakowicz dyrektor PCPR-u oraz Joanna Wiech, pełnomocnik burmistrz Nysy ds. Seniorów.
Podczas obrad nyscy seniorzy otrzymali informację od podinsp. Tadeusza Dunata naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego KPP w Nysie na temat stanu bezpieczeństwa na drogach powiatu w 2013 roku. Omówione zostały przyczyny zdarzeń drogowych z udziałem osób starszych (na podstawie zdjęć ze zdarzeń drogowych zaistniałych na drogach powiatu), zachowanie rowerzystów na drodze oraz przedstawiono nieprawidłowe zachowania w relacji pieszy - kierujący i odwrotnie.
Potem seniorzy zadawali wiele pytań dotyczących bezpieczeństwa w gminie. Asp. Remigiusz Baron i st. sierż. Ewa Majewska podczas spotkania odpowiadali na pytania m.in. na temat: sposobów powiadamiania policji o naruszeniach porządku prawnego, kontaktu z dzielnicowym, miejscach gdzie można znaleźć wykaz wszystkich dzielnicowych KPP Nysa.
Taki wykaz znajduje się m.in. na stronie głównej miejskiego portalu www.nysa.pl, gdzie jest umieszczony baner „Bezpieczniej z dzielnicowym”.
Drugim ważnym punktem sesji Rady Seniorów w Nysie była dyskusja nad likwidacją przez Narodowy Fundusz Zdrowia swojego punktu w Nysie, gdzie mieszkańcy mogą uzyskać potwierdzenie, że należy im się dofinansowanie do sprzętu medycznego. Teraz będą musieli wysłać dokumenty pocztą albo osobiście jechać po pieczątkę do siedziby NFZ w Opolu.
Punkt ma zostać zamknięty ze względu na aspekt bezpieczeństwa danych osobowych i informacji. Podobny punkt został zlikwidowany już w Kędzierzynie Koźlu, teraz likwidowane są punkty w Nysie i Brzegu.
Starosta Nyski zaproponował Narodowemu Funduszowi Zdrowia w Opolu, że w ramach robót publicznych może zatrudnić osobę, która pracowałaby nadal w Nysie, obsługując jej mieszkańców. Czy NFZ w Opolu zgodzi się na to, na razie nie wiadomo.