Nyscy policjanci już chwilę po zgłoszeniu, zatrzymali sprawcę kradzieży roweru. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.
W godzinach nocnych dyżurny nyskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że w jednej z piwnic na terenie miasta ma leżeć nietrzeźwy mężczyzna. Kiedy patrol przybył na miejsce, już go nie było.
Mężczyzna ten miał ukraść rower zgłaszającego. Już kilka minut później na terenie miasta, policja zatrzymała podejrzewanego. Jak się okazało, 61 – latek w chwili zatrzymania był pijany, w organizmie miał ponad 1,5 promila alkoholu. Właściciel jednośladu wycenił straty na 1300 zł.
Złodziej spędził noc w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych w komendzie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut kradzieży. Teraz odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat więzienia. Rower został odzyskany przez funkcjonariuszy i przekazany właścicielowi.
