Nyscy policjanci zatrzymali 28- letniego mężczyznę, podejrzanego u wymuszenie rozbójnicze. Groził o trzy lata młodszemu mężczyźnie niebezpiecznym „tulipanem” – rozbita butelką. Grozi mu 10 lat.
Około godziny 23.20 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Nysie otrzymał telefoniczną informację o wymuszeniu rozbójniczym na terenie miasta. Policjanci, którzy przybyli na miejsce ustalili, że do pokrzywdzonego 25 – latka siedzącego na ławce przed blokiem na jednej z ulic w mieście, miał podejść mężczyzna i zażądać wydania pieniędzy.
Został zmuszony przez nieznanego mężczyznę do zakupu w pobliskim sklepie 6 piw i papierosów. Podejrzewany miał zagrozić pokrzywdzonemu rozbitą butelką.
Na drugi dzień rano bandyta został zatrzymany. Prokurator przedstawił mu zarzut wymuszenia rozbójniczego.
Sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu 28 - latka na 2 miesiące. Za takie przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
