Nyscy policjanci dwukrotnie interweniowali na nyskich mostach. Oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie od przechodniów, że na ul. Bema mężczyzna chce skoczyć z mostu do rzeki Nysy - Kłodzkiej.
Policjanci na miejscu potwierdzili to zgłoszenie. Jak się okazało nietrzeźwy 39-letni bezdomny, usiłował wskoczyć do wody. Dzięki szybkiej interwencji przechodniów nie doszło do nieszczęścia. Nietrzeźwy Jarosław T. został zatrzymany do wyjaśnienia.
W tym samym dniu na moście przy ul. Kościuszki, inny mieszkaniec Nysy spadł z mostu. Jak się okazało, mężczyzna szedł remontowanym odcinkiem mostu, który był wyłączony z ruchu. Na szczęście w wyniku tego upadku nie odniósł trwałych obrażeń ciała. Pieszy, jak stwierdzono, był trzeźwy.