Dla polskiej reprezentacji to historyczny i przede wszystkim zupełnie nieoczekiwany sukces.
- Przed turniejem mówiliśmy, że jedziemy, aby utrzymać się w gronie najlepszych zespołów i wiedziałem, że będzie to trudne zadanie. Tymczasem dziewczyny wspięły się na wyżyny swoich możliwości, szczególnie w pojedynku z Niemkami, który zadecydował o awansie do półfinału - relacjonuje Krzysztof Rachwalski, trener polskich hokeistek na trawie.
Biało-czerwone były rewelacją tej imprezy i w meczu o brązowy medal znów pokazały klasę. Polskie hokeistki na trawie zdobyły w Lipsku 3. miejsce halowych mistrzostw Europy. W swoim ostatnim meczu pokonały bardziej utytułowane Holenderki 4:3.
- Zagraliśmy mądrze i konsekwentnie w defensywie, przechwytywaliśmy piłki i mogliśmy wyprowadzać kontry. To było kluczem do zwycięstwa - dodaje Rachwalski.