Przypomnijmy, że w listopadzie ubiegłego roku na sesji rady miejskiej uchwalono zaopiniowana przez Regionalną Izbę Obrachunkową podwyżkę opłat targowych w śródmieściu, która wejdzie w życie od 25 stycznia. Z tego powodu najbardziej niezadowoleni są kupcy handlujący przy ul. Kolejowej na starej zajezdni MZK - tzw. "chińska galeria". To właśnie oni zablokowali wczoraj parter urzędu miasta składając wnioski protestacyjne,
- Problem handlu targowego przy obiektach zabytkowych w tym przy kościołach w śródmieściu był zgłaszany przez wiele lat przez mieszkańców, handlowców oraz radnych koalicji i opozycji - podkreśla Artur Pieczarka, rzecznik prasowy urzędu miasta - zróżnicowanie stawek za handel targowy w śródmieściu ma na celu zachęcenie do handlowania na Targowisku Miejskim w Nysie, przystosowanym do prowadzenia takiej działalności - dodaje.
Gmina od kilku lat inwestuje w poprawę infrastruktury targowiska. Wszyscy kupcy z ul. Kolejowej mogą znaleźć miejsce do prowadzenia działalności właśnie na Targowisku Miejskim w położonym w dogodnej lokalizacji w centrum miasta, a także mającym dogodne warunki sanitarne. Na Targowisko Miejskie planowane jest także przeniesienie bazaru znajdującego się przy ulicy Bielawskiej. Planowane jest to na 2013 rok, a teren ma być zagospodarowany pod teren zielony i alejki spacerowe.
Faktem jest, że opłaty targowe poza targowiskiem będą drastycznie wyższe, a obowiązywać mają w granicach ulic: Bema, Asnyka, Łukasińskiego, Mariackiej, Bohaterów Warszawy, Mostowej, Alei Roosvelta i Armii Krajowej. Dla porównania podstawowa stawka na Targowisku Miejskim w Nysie wynosi 2 zł za 1 m2, a poza targowiskiem w śródmieściu będzie to 50 zł za 1 m2 powierzchni handlowej, a więc 25 razy wyższa. Za handel „ze skrzynki i wiadra” do 1 m2 (np. sprzedaż kwiatów) pobierana będzie jednorazowa opłata w wysokości 10 zł.