- 25 listopada Wojewódzki Konserwator Zabytków przeprowadzi kontrolę Dworu Biskupiego w w celu ustalenia aktualnego stanu realizacji adaptacji obiektu do nowej funkcji. W przebiegu kontroli udział wezmą m.in. przedstawiciele władz samorządowych powiatu nyskiego - informują władze powiatu.
Na ten rok planowane było uruchomienie części obiektu, by nie dopuścić do jego dalszej degradacji. Spółka zapowiadała ogrzać mury, odtworzyć elewację zewnętrzną i wewnętrzną, usunąć wilgoć, po prostu ożywić zabytkowy budynek.
- W pierwszej kolejności ma zostać uruchomiona część hotelowa. W dawnym budynku administracyjnym i starej wieży ma być przeprowadzona adaptacja na potrzeby hotelowe, jak również w połowie najstarszej części zespołu Dworu Biskupiego planowane jest uruchomienie restauracji, klubu muzycznego i sali balowej. Łączna powierzchnia, jaka ma być zagospodarowana to jest ok. 2,5tys. m² powierzchni użytkowej - tak w kwietniu mówił naszej redakcji Robert Leszczyński, przedstawiciel spółki Belmako.
Tymczasem w Dworze Biskupim mimo wielkich zapowiedzi nie widać, że żadnych postępów prac. Nie działa już nawet strona internetowa galerii pod żadną z wcześniejszych domen. Belmako dzierżawi teren od właściciela z Łodzi. Obiekt zadłużony jest milionowymi kwotami, między innymi na rzecz PFRON-u.
Przed przejęciem obiektu przez Belmako, łódzki właściciel nie zabezpieczył budynków, które wielokrotnie były okradane i podpalane. W efekcie, czego Dwór Biskupi zaczął popadać w ruinę. Sprawą zainteresowała się w ubiegłym roku Iwona Solisz, Wojewódzki Konserwator Zabytków w Opolu i wezwała właściciela do zabezpieczenia nieruchomości. Ten jednak nie zareagował, nie pomagały nawet nakładane kary. W 2010r. konserwator zabezpieczył dach budynku, na co wydano niemal 90tys. złotych.
Kontrola, która zostanie przeprowadzona w tym tygodniu będzie dotyczyła wszystkich prac, które powinny być wykonane do tego terminu.