Kret Jednocześnie jest zapalonym podróżnikiem, a relacje ze swoich zagranicznych wojaży zapisuje w formie publikacji, które także można było zakupić po wczorajszym spotkaniu autorskim.
Dziennikarz opowiadał między innymi o swoim życiu, podróżach i o tym jak zdobywał wykształcenie.
- Na filologii klasycznej było nas siedemnaścioro z czego szesnaście dziewczyn, więc te szesnaście dziewczyn podzieliłem sobie równo na cztery lata studiów, każda na jeden semestr - żartował Jarsoław Kret.
Z wykształcenia jest egiptologiem, kierunek ten studiował w Instytucie Orientalistycznym Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 1987/1988 był na stypendium na Uniwersytecie Kairskim. Przez dwa lata uczęszczał na zajęcia w Instytucie Archeologii Śródziemnomorskiej. Po stypendium w Kairze przez dwa lata uczęszczał też na zajęcia w zakładzie Afrykanistyki Instytutu Orientalistycznego. W latach 2000-2002 studiował kulturoznawstwo w Podyplomowym Studium Stosunków Międzykulturowych w Instytucie Orientalistycznym Uniwersytetu Warszawskiego. Chwilowo studiował także właśnie filologię klasczyną.
- Pomyślałem sobie, że damy radę i tak myślałem przez dwa tygodnie, po dwóch tygodniach już nie dałem rady, nie żby te dziewczyny, broń Boże! Nie dałem rady z materiałem filologicznym - opowiadał Kret.