Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Nysa
Wieczór autorski Jana Pospieszalskiego

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Listopad to w Nyskim Domu Kultury tradycyjnie już miesiąc wielu spotkań kulturalnych i patriotycznych. Także w duchu niesienia pomocy i wsparcia osób najbardziej potrzebujących odbyła się 12 listopada w sali widowiskowej Domu Kultury pierwsza część akcji "Niebo czeka wciąż na odważnych" w ramach projektu "Ludzie ludziom". Na deskach nyskiego teatru swój autorski wieczór w tym dniu miał Jan Pospieszalski.

Wieczór autorski Jana Pospieszalskiego
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Wieczór autorski Jana Pospieszalskiego
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Wieczór autorski Jana Pospieszalskiego
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Wieczór autorski Jana Pospieszalskiego
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Kilka minut po 18, w sobotę na scenie Nyskiego Domu Kultury przy niemalże pełnej sali widzów, pojawił się gospodarz wieczoru i główny koordynator przedsięwzięcia, ks. Roman Dyjur. Chwilę później rozpoczął się musical Duszpasterstwa Młodzieżowego „Droga na Szczyt” pt. „Miłość prawdziwa”. Młodzi aktorzy w towarzystwie grającej „na żywo” sekcji rytmicznej próbowali przekazać prawdę sensu życia. Tematami, wokół których koncentrowała się prezentacja były m.in. wyrozumiałość, zaufanie między partnerami, wzajemna akceptacja czy problem różnych wartości wyznawanych w życiu.

Sztuka była trudna w odbiorze nie tylko ze względu na problemy w niej poruszane, ale sprawiała wrażenie lekko chaotycznej. Złożona z kilku różnych scen rodzajowych kolejno po sobie następujących, starała się dać szczególnie młodym ludziom odpowiedzi na pytania, co jest w życiu najważniejsze i gdzie szukać odpowiedzi na nurtujące pytania.

Tych, o czym dowiedzieliśmy się na koniec musicalu z ulotek wręczonych każdemu widzowi, winniśmy szukać w prawdziwej miłości do Boga i drugiego człowieka. Szkoda, że sztuka nijak nie trafiła do młodego odbiorcy; przeważającą większość widowni stanowiły osoby dorosłe, niecierpliwie oczekujące głównego gościa wieczoru.

Po chwili na scenie pojawił się ks. Dyjur i o zabranie głosu poprosił nieco spóźnionego, człowieka jedynego w swoim rodzaju, Jana Pospieszalskiego. Ubrany niczym w programie „Warto rozmawiać”, ciemnej marynarce i fantazyjnych butach gość ze świata muzyki (wszak Pospieszalscy to jedna z najbardziej znanych i aktywnych muzycznie rodzin w Polsce) mediów i publicystyki przez chwilę zupełnie luźno i naturalnie rozmawiał z ks. Romanem.

Do debaty, prowadzonej na kształt programu Jana Pospieszalskiego, ks. Dyjur zaprosił przedstawicieli organizacji niosących pomoc drugiemu człowiekowi na terenie gminy Nysa. Wśród gości znalazł się m.in. pomagający osobom w trudnej sytuacji życiowej Caritas prowadzony przez ks. Staniszewskiego, wspierająca chorych i niepełnosprawnych Maltańska Służba Medyczna, niosące pomoc najuboższym i potrzebującym Siostry Elżbietanki, zajmujący się chorymi kobietami Dom Pomocy Społecznej kierowany przez siostrę Piję czy wreszcie prowadzone przez ks. Wacława Leśniowskiego Stowarzyszenie Auxilium i Hospicjum Św. Arnolda Jansena dla wymagających opieki paliatywnej w Nysie.

Do prowadzenia „programu”, którego głównym tematem było wspieranie i niesienie pomocy osobom potrzebującym Jan Pospieszalski podszedł jak na profesjonalistę przystało. W swoim charakterystycznym stylu, krążąc po scenie, z energią, polotem i wyjątkową wyrozumiałością wobec rozmówców dzielił się własnymi doświadczeniami udzielania pomocy. Pytał, skąd w zwykłych ludziach chęć i potrzeba spełniania się wobec innych, na co z rozbrajającą szczerością odpowiedział przedstawiciel Maltańskiej Służby Medycznej, że przecież „no jakoś tej siły się skądś zbierze”.

Po rozmowach z przedstawicielami organizacji dobroczynnych ponownie na scenie pozostał ks. Dyjur i Jan Pospieszalski. Przed rozpoczęciem oczekiwanego, autorskiego wieczoru Jana Pospieszalskiego na scenie pojawił się jeszcze gość specjalny. To Ewa Stankiewicz, jedna z najbardziej charakterystycznych dziennikarek, scenarzystek i komentatorek współczesnej sceny politycznej.

Pani Ewa nieprzypadkowo znalazła się w Nyskim Domu Kultury. Ewa Stankiewicz jest założycielką fundacji „Dobrze, że jesteś” niosącej pomoc chorym osobom z oddziałów onkologicznych w największych szpitalach w całej Polsce. Ponadto, jest autorką (we współpracy z kamerzystą – Janem Pospieszalskim) reportaży „Solidarni 2010” oraz „Krzyż”. Często oboje goszczą na różnych spotkaniach starając się przekazać swój punkt widzenia rzeczywistości i docierania do prawdy. Wydawałby się mogło, że Ewy Stankiewicz nie może zabraknąć na spotkaniu autorskim z Janem Pospieszalskim, jednak jej obecność była dla osób obecnych w Nyskim Domu Kultury sporym zaskoczeniem.

Ostatnim punktem sobotniego programu było przekazanie mikrofonu dla Jana Pospieszalskiego, który rozmowę naprowadził na tory patriotyzmu i prawdy przekazywanej przez media. Wespół z Ewa Stankiewicz odpowiadali chętnie na pytania gości, jak szukać alternatywnych źródeł informacji o polskiej rzeczywistości. Duet wyświetlił także fragmenty autorskiego filmu „Wolność i Solidarność 30 lat później” opowiadającego historie m.in. Leona Stobieckiego, Ewy Kubasiewicz, Andrzeja Michałowskiego czy Andrzeja Bulca. Jan Pospieszalski i Ewa Stankiewicz starali się udowodnić, że media w Polsce nie są niezależne, a polski rząd nie posiada atrybutu suwerenności. Używając pojęć „mord polityczny” (o zamordowanym działaczu Prawa i Sprawiedliwości, Marku Rosiaku) czy „miękki reżym” (o sprawowaniu władzy) prowadząca para kilkakrotnie nagradzana była rzęsistymi brawami.

Mimo późnej godziny, zaangażowanie publiczności w kwiecistą mowę Jana Pospieszalskiego była nadzwyczaj wysokie. Wieczór zakończył się za kulisami sceny Nyskiego Domu Kultury, przy niemalże niekończących się rozmowach i zdjęciach z niekwestionowaną osobistością wieczoru na długo po oficjalnym finiszu zarządzonym przez ks. Romana Dyjur.


NDK, opr. Pam



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl