kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Sesja rozpoczęła się od informacji Burmistrz Nysy z działalności międzysesyjnej. Radni pytali Jolantę Barską m.in. o wizytacje w sołectwach oraz spotkanie w Warszawie w Ministerstwie Środowiska. Burmistrz mówiła, iż wizytacje w sołectwach mają na celu zapoznanie się z problemami i określeniem najważniejszych zadań do realizacji w najbliższych latach. Co do lipcowego spotkania w Ministerstwie Środowiska, Jolanta Barska przypomniała, iż wniosek RZGW o dofinansowanie z funduszy UE, modernizacji zbiornika Nysa i przebudowy koryta rzeki Nysa Kłodzka jest w ocenie i w połowie września ma być już uzyskane pozwolenie na budowę. W bieżącym roku ogłoszony zostanie przetarg na wykonawcę robót.
PiS chce odwołania Przewodniczącego Rady Miejskiej
Wiesław Tokarz z SLD, Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Nysie w punkcie interpelacje i wnioski radnych pochwalił się – jak mówił – 7 miejscem uzyskanym podczas konkursu lepienia pierogów we Włodarach, zaprosił także radnych na „Jezioro Łabędzie” do NDK. Potem złożył wniosek o zdjęcie z porządku obrad punktu 17, czyli utworzenia jednostki budżetowej o nazwie Żłobek Miejski Nr 2 w Nysie. Radny Rajmund Miller z PO złożył wniosek o wystosowanie apelu Rady Miejskiej w Nysie i Rady Powiatu Nyskiego w sprawie budowy nowego mostu na rzece Nysa Kłodzka.
Janusz Smagoń z PiS podziękował Burmistrz Nysy za możliwość zorganizowania obozu dla 20 trampkarzy Polonii, by następnie złożyć wniosek o odwołanie z funkcji Przewodniczącego Rady Miejskiej Feliksa Kamienika z PO i głosowanie w tej sprawie na następnej sesji. Kamienik pytał Smagonia, co legło u podstaw wniosku o odwołanie? Ten powiedział tylko, że jak będzie ten punkt w porządku obrad to wtedy powie, dlaczego złożył taki wniosek.
Piotr Smoter z Ligi Nyskiej przedstawił i długo omawiał petycję do Komendy Powiatowej Policji w Nysie, Burmistrz Nysy, Starosty Nyskiego, Straży Miejskiej w Nysie, Prezesa Sądu Rejonowego i Prokuratury w Nysie w sprawie poprawy bezpieczeństwa w mieście. Radny mówił o zbiórce podpisów na ulicach i o niebezpiecznej grupie działającej w Nysie. Przekazał teczkę z podpisami mieszkańców burmistrz Jolancie Barskiej. Przypomnijmy, że Burmistrz Nysy już wcześniej podjęła wspólne działania z komendantami Komendy Powiatowej Policji i Straży Miejskiej w Nysie o zwiększeniu patroli, rozbudowie monitoringu w mieście oraz kampaniach edukacyjnych.
Przedszkole nr 14 z dwoma oddziałami żłobkowymi
Gorąca dyskusja wywiązała się między radnymi po wniosku Wiesława Tokarza w temacie zdjęcia z porządku obrad utworzenia jednostki budżetowej o nazwie Żłobek Miejski Nr 2 w Nysie. Nowy żłobek miałby funkcjonować wspólnie w budynku Przedszkola nr 14, ale jako odrębna placówka. Po wielu wątpliwościach wśród radnych, wiceburmistrz Aleksander Juszczyk wytłumaczył sens zmian. Obecnie w Przedszkolu nr 14 funkcjonuje już jeden oddział żłobkowy. Gmina otrzymała dofinansowanie z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w wysokości 48 tys. zł na utworzenie drugiego oddziału żłobkowego. Powstaną w sumie miejsca dla 54 dzieci. Ustawa o opiece nad dziećmi do lat trzech nie przewiduje możliwości tworzenia zespołów przedszkolno-żłobkowych, stąd propozycja uchwały na utworzenie nowej placówki budżetowej. Juszczyk poinformował, że ministerstwo dopiero pracuje nad zmianami, które dałyby możliwość tworzenia zespołów. Radna Danuta Pasieka zwróciła uwagę, że to kolejny przykład ustawodawcy, który wprowadza przepisy, ale bez gwarancji na jego finansowanie, radna zaproponowała zachowanie stanu obecnego w Przedszkolu nr 14. Ostatecznie projekt uchwały został zdjęty z porządku obrad.
PO grozi PiS sądem
Zbigniew Szlempo chciał zrezygnować z zasiadania w Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej ponieważ poczuł się dotknięty przez kontrolowaną jednostkę, a mianowicie Nyski Dom Kultury i tamtejszą dyrektor Janinę Janik. Szlempo stwierdził, że spotkał się arogancją i nie będzie uczestniczył w kontroli, mówił o opinii prawnej przygotowanej dla dyrektor Janiny Janik w zakresie tematów, które podlegają kontroli komisji, a które nie. Janusz Smagoń z PiS, także członek komisji rewizyjnej mówił, że w NDK środki finansowe krążą w zamkniętym kole i słyszał głosy, że dyrektor NDK traktuje palcówkę jak „prywatne ranczo”. W końcu radny PiS powiedział o „układzie” od góry do dołu występującym w kraju.
- Jak PiS podnosi głos to jest afera, a jak PO chowa sprawy pod stół to jest cicho – mówił Smagoń.
Rajmund Miller wyraźnie oburzony zagroził Smagoniowi sądem, jak nie udowodni swoich tez. Radny Jan Satora z SLD powiedział na koniec, że dyskusja w sprawie NDK jest polityczna i złożył wniosek o jej zakończenie. Ostatecznie po głosowaniach, radny Szlempo nadal będzie pełnił funkcję członka Komisji Rewizyjnej. Podczas X sesji Rady Miejskiej w Nysie była też dyskusja o mieszkaniach komunalnych i sprawie Państwa Szałackich. Temat wielowątkowy i obszerny został skierowany ponownie do komisji. Radni wiele czasu poświęcili na omawianie sprawy dotyczącej jednej rodziny. Przedsiębiorca Antoni Hasenbek zabierał głos w sprawie swojego sąsiada, firmy Domat na ul. Jeziornej. Zdaniem nyskiego przedsiębiorcy na tej ulicy jest dużych ruch samochodów ciężarowych i utrudnia mu prowadzenie działalności, zarzucił gminie wydawanie decyzji niezgodnych z prawem. Wiceburmistrz Piotr Walach tłumaczył przedsiębiorcy, że gmina nie wydała żadnej decyzji administracyjnej w tej sprawie.
Radny Adam Wieczorek mówił do Antoniego Hasenbeka, że pomylił kompetencje, że jest nadzór budowlany, policja, straż miejska, które to trzeba poinformować w przypadku łamania prawa. Jan Kanonowicz z Komitetu Wyborczego Wyborców Jolanty Barskiej, wiceprzewodniczący rady powiedział, że podobna sytuacja z dowozem towarów do firm jest w całym mieście. Podał przykład ul. Bohaterów Warszawy, gdzie jest wiele firm i ulica często jest zakorkowana. Kanonowicz stwierdził, że sprawa zgłoszona przez Hasenbeka jest sporem sąsiedzkim. Podczas obrad przemawiał także Marek Szczerski, którego sprawa została przez gminę rozwiązana, ale zgłosił jednocześnie pomysł na utworzenie dużego parku biologicznego nad jeziorem.
Są pieniądze na stadion lekkoatletyczny
Radni podjęli decyzje o finansowaniu przebudowy stadionu lekkoatletycznego (stadion Polonii). Gmina otrzymała 3 mln zł dofinansowania z Ministerstwa Sportu i Turystyki na przebudowę stadionu w ramach I etapu budowy Kompleksu Sportowego przy ul. Sudeckiej. Całkowity koszt modernizacji stadionu, to ponad 8 mln zł. Obiekt będzie służył piłkarzom, lekkoatletom oraz dzieciom i młodzieży. „Orlik lekkoatletyczny” ma być miejscem rozgrywania imprez sportowych i organizacji obozów dla sportowców. Radne Danuta Pasieka oraz Danuta Wąsowicz - Hołota miały pretensje do władz gminy, że przesuwa się środki z realizacji budowy sali gimnastycznej przy Gimnazjum nr 3 na przebudowę stadionu. Wiceburmistrz Aleksander Juszczyk oraz Stanisława Miza z KWW Jolanty Barskiej, wiceprzewodnicząca rady przypomniała opozycji, że inwestycja przy Gim.3, warunkowana była uzyskaniem dofinansowania z Urzędu Marszałkowskiego, a ponieważ gmina środków na to zadanie nie otrzymała, to nie będzie jego realizacji. Podobnie warunkowo w budżecie na 2011r. zapisano zadanie przebudowy Wiejskiego Domu Kultury w Kopernikach.
Oceny dla jednostek gminnych
Podczas obrad X sesji Rady Miejskiej w Nysie przyjęta została informacja z działalności Wspólnot Mieszkaniowych za rok 2010r. Dokonano także oceny działalności za 2010 rok, Targowiska Miejskiego, Nyskiego Domu Kultury, Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej. Najgorętsza dyskusja znów miała miejsce w temacie działalności NDK. Podobnie jak na początku obrad opozycja nie pozostawiała suchej nitki na działalności dyrektor tej placówki. Tu w roli oskarżyciela wystąpiła głównie radna Ligi Nyskiej Danuta Wąsowicz – Hołota. Radna mówiła o dokonaniach artystycznych NDK, które wzbudzają podziw, ale ważne są też rozliczenia finansowe. Zdaniem radnej stworzono krąg firm i osób powiązanych z NDK, mówiła też o wydatkach na media, braku konkursów i zapytań ofertowych. Najpierw Danuta Wąsowicz - Hołota wystąpiła z wnioskiem o kontrole w NDK do RIO, by ostatecznie zaproponować kontrole NIK. Janusz Smagoń znów grzmiał w sprawie NDK. Mówił o dyskryminacji mediów wymieniając „Nowiny Nyskie”. Stanisław Arczyński, przewodniczący komisji rewizyjnej, zwrócił radnym uwagę, że na podstawie dotychczasowych kontroli w NDK nie stwierdzono złamania prawa. Dyrektor Janina Janik odpierała zarzuty radnych opozycji mówiła, że środki na media i promocje, np.: publikacje, foldery, plakaty, pochodziły ze środków pozabudżetowych z realizacji różnych projektów. - To środki finansowe, które zarobił NDK – tłumaczyła dyrektor. Wiesław Tokarz podsumował dyskusję, że jest to nagonka i czysta polityka na kandydatkę SLD w wyborach. Ostatecznie Rada Miejska w Nysie pozytywnie oceniła działalność Nyskiego Domu Kultury w 2010r.
