Nysa
Sezon turystyczny na finiszu

O pomoc przy podsumowaniu tegorocznego sezonu poprosiliśmy Artura Pieczarkę, rzecznika prasowego nskiego magistratu.

- Tegoroczne wakacje, to intensywny czas pracy dla organizatorów imprez na terenie naszej gminy. Rozpoczęliśmy bardzo udanie na początku lipca od II Festiwalu Ognia i Wody. Przypomnę, że pokazy pirotechniczne nad jeziorem obserwowało ponad 30 tys. widzów zgromadzonych na plaży NOR-u oraz wokół zbiornika. To impreza która ma zachęcić turystów do przyjazdu nad Jezioro Nyskie. Wśród publiczności mieliśmy mieszkańców województw dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego. Na tych terenach prowadziliśmy intensywną kampanię informacyjną. Do południa odbywały się również Dożynki Turystyczne w Skorochowie z atrakcjami rekreacyjnymi na plaży - mówi Pieczarka

- Warto podkreślić, że nad jeziorem podczas Mistrzostw Polski w Skuterach Wodnych gościliśmy ekipę TVN, która realizowała wejścia na żywo do programu „Dzień Dobry Wakacje”. Widzowie na antenie ogólnopolskiej mogli zobaczyć jezioro, nad którym można uprawiać różne dyscypliny sportowe i rekreacyjne - dodaje.

Jezioro Nyskie przyciąga także wielu turystów z całej Polski. Plaże NOR-u w sezonie turystycznym przyciągają nie tylko imprezami, ale takze szeregiem innych atrakcji.

- Jest to już nasz drugi raz nad tym jeziorem, za pierwszym dwa lata temu bardzo nam się spodobało, dlatego w tym roku postanowiliśy się wybrać po raz kolejny. Tegoroczna pogoda niestety jest trochę w kratkę, dlatego stwierdziliśmy z całą rodziną, ze nie warto ryzykować wyjazdu nad Polskie może, a tutaj mamy dość blisko. Jedyne do czego moglibyśmy się przyczepić to przestarzała infrastruktura na ośrodku - mówi Pani Ania, która przyjechała nad nyskie jezioro ze Śląska.

Nie wszystko jednak kręci się w Nysie wokół jeziora. W okresie wakacyjnym odbywa się także wiele imprez kulturalnych, wystaw malarstwa, fotografii czy też wszelakich festiwalii. Jedną z atrakcji był też coroczny Jarmark św. Jakuba, na którym zorganizowano pierwszą pielgrzymkę szlakiem św. Jakuba.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z I Pielgrzymki Nyską Droga św. Jakuba. Przypomnę, że w dniu Jarmarku Jakubowego różne odcinki szlaku pokonało ponad 100 osób, pieszo, ale również rowerami, kajakami i konno. Uczestnicy mogli otrzymać specjalne paszporty i pierniki z Kopernik, które udało się wylansować w regionie. Inicjatorem i pomysłodawcą turystyki pielgrzymkowej na Nyskiej Drodze św. Jakuba w tak oryginalnej formie była burmistrz Jolanta Barska, która sama pokonała trasę rowerem i wszystkich zachęcała do wzięcia udziału w tej imprezie. Odwiedzili nas m.in. rowerzyści z województwa śląskiego, którzy w całym kraju szukają wydarzeń związanych ze św. Jakubem. Tym razem wybrali Nysę - przypomina Artur Pieczarka.

- Za nami także XI edycja Dni Twierdzy Nysa. Pamiętam przed wielu laty, kiedy dziennikarze w regionie pytali, czemu forty w Nysie są niewykorzystane i nic się wokół nich nie dzieje? Obecnie z całą pewnością można stwierdzić, że nyskie fortyfikacje to obok jeziora nyskiego jedna z głównych atrakcji gminy. Dziś nie wystarczą bowiem same zabytki, ale wokół nich musi się coś dziać, tak aby tętniły życiem. Inscenizację oblężenia obejrzało ponad 15 tys. widzów, mieliśmy prawie 500 żołnierzy z czasów napoleońskich. Dni Twierdzy Nysa to na mapie Opolszczyzny jedna z najlepiej znanych imprez. O ten doskonały produkt turystyczny wciąż trzeba dbać i rozwijać - dodaje.

Przypomnijmy, że tegoroczną inscenizację oblężenia Nysy z 1807 roku na przedpolu Fortu II. obejrzało około 15 tys. widzów. Na ufortyfikowanych pozycjach Prusacy bronili się dzielnie, ale pod naporem regimentów i kawalerii musieli ulec Francuzom.

- Wrażenia wspaniałe, z wielką przyjemnością zawsze czestniczymy z Panem marszałkiem Sebestą w tych inscenizacjach. Przepiękna atmosfera, jak widać duża frekwencja, a to jest istotne bo przede wszystkim takie imprezy robi się dla publiczności. My jesteśmy zauroczeni i na pewno w latach następnych będziemy wspierać tą imprezę - dzielił się z nami wrażeniami przewodniczący sejmiku województwa Bogusław Wierdak.

Ponad tydzień temu mieszkańcy Nysy mogli uczestniczyć w jednym z największych międzynarodowych festiwlii folklorystycznych Folk Fiesta. Piękne, barwne stroje, uśmiech na twarzach i taniec – to wszystko można było obserwować wśród uczestników imprezy. Przyjechali z różnych stron świata m.in. Indii, Łotwy, Holandii, Słowacji, Serbii, Rosji Nepalu i Algierii.

- Tu publiczność również dopisała gromadząc się w Bastionie św. Jadwigi, czyli w obiekcie fortecznym w którym przez cały rok prowadzona jest działalność kulturalna. Impreza podczas której można było zobaczyć piękne stroje, wspaniały taniec i śpiew, a przy tym wypoczywać i korzystać z kuchni fortecznej. To oferta na którą nie zabraknie zainteresowanych. Na koniec chciałbym przypomnieć wciąż aktualne powiedzenie na Opolszczyźnie „cudze chwalicie, a swego nie znacie”. Zachęcam mieszkańców do poznawania walorów swojej gminy oraz regionu - podsumowuje Artur Pieczarka.

To jednak nie koniec wakacyjnych imprez. Jeszcze w ten weekend czeka nas wiele wydarzeń. Będzie coś dla fanów muzyki, a także żeglarstwa. W dniach 26-28 na Bastionie Morawskim odbędzie się tegoroczna edycja Metalowej Twierdzy, zaś w Reducie Kardynalskiej jedno z największych wydarzeń hip-hopowych w Polsce- Hip-Hop Festiwal 2011. W sobotę i niedzielę nad jeziorem nyskim odbędą się regaty o Błękitną Wstęgę Jeziora Nyskiego.