Do ataku doszło wczoraj popołudniu podczas patrolu w północnej części prowincji Ghazni. Saperzy 1. kompanii piechoty zmotoryzowanej Zgrupowania Bojowego "Alfa" sprawdzali podejrzany teren, wtedy zdetonowano ładunek wybuchowy i otworzono ogień. W wyniku ataku rannych zostało dwóch afgańskich policjantów, a także inny polski żołnierz, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
St. szer. Szymon Sitarczuk służył w 1. Brzeskiej Brygadzie Saperów od 2004 r., najpierw jako żołnierz służby zasadniczej, a od września 2005 r. w służbie zawodowej na stanowiskach: saper, kierowca i zwiadowca.
Sitarczuk był pierwszym polskim żołnierzem przedstawionym do wyróżnienia tytułem honorowym przyznawanym przez Dowódcę Sektora Wschodniego Sił ISAF (RC-East) - "Hero of the Battle". Otrzymał je m.in. za czerwcową operację w dystrykcie Zanakhan, gdzie odnalazł skrytkę należącej do rebeliantów, gdzie ukryte były 22 pociski moździerzowe. Saper z Brzegu wykazał się także poświeceniem w czasie ataku na polski patrol, gdy mimo odniesionych ran sprawdził teren odnajdując kolejną minę.