kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Zadanie modernizacji tamy i przebudowy koryta rzeki ma być finansowane z dwóch źródeł, Unii Europejskiej (280 mln zł) oraz budżetu państwa (180 mln zł). Zdaniem Tadeusza Zająca uruchomienie pieniędzy budżetowych przed oceną wniosku przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska jest możliwe. Przypomnijmy, że dwa zadania: na zaporze oraz na rzece mają być dofinansowane z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, który przewiduje zakończenie realizacji do połowy czerwca 2015r. Jednym z zagrożeń dla inwestycji modernizacji zbiornika oraz przebudowy rzeki jest krótki okres realizacji zadania. Dwudziestu radnych głosowało za przyjęciem stanowiska do Ministra Ochrony Środowiska.
Radny Tadeusz Zając zwrócił się także do radnych o wywarcie presji na nyskie starostwo w sprawie pieniędzy na projekt mostu poniżej tamy. Przypomniał wspólne obrady komisji architektury Rady Miejskiej i Rady Powiatu, wówczas był duży entuzjazm w temacie wspólnego projektowania mostu. Zając przypomniał, że gmina w formie dotacji dla powiatu chce przekazać 200 tys. zł, czyli połowę kwoty potrzebą na wykonanie dokumentacji.
- My nie możemy na terenie, który nie należy do gminy, ani projektować ani budować – mówił Tadeusz Zając.
Przypomnijmy, że w koncepcji Hydroprojektu Kraków nowy most ma łączyć dwie drogi powiatowe, ulicę Saperską z ulicą 3 Maja.
- Powiat musi się włączyć w to zadanie – podkreślał przewodniczący Feliks Kamienik.
Radna Danuta Wąsowicz – Hołota, stwierdziła, że to gmina powinna wykonać projektowanie mostu, a radny Piotr Smoter, że most można wybudować na drodze gminnej nie oglądając się na powiat, jeśli się ociąga, potem most można przekazać powiatowi. Feliks Kamienik zwrócił uwagę radnym, że w koncepcji modernizacji zbiornika oraz przebudowy koryta rzeki jest już naniesiony most.
- Niepokojące jest to, że powiat najpierw akceptuje pozytywnie ideę projektowania mostu, żeby po trzech tygodniach powiedzieć - nie. My tego nie możemy realizować bez powiatu. Jak chcemy starać się o środki zewnętrzne, jeśli zadanie nie będzie wspólnie finansowane przez samorządy, powiatowy i gminny? – pytał przewodniczący Rady Miejskiej w Nysie.
