Kilkanaście minut przed godziną 16.00, w sobotę, za kulisami sceny Nyskiego Domu Kultury dawało się wyczuć nieco nerwową atmosferę jaka panowała wśród wszystkich występujących tego dnia na deskach nyskiego teatru. Ostatnie przygotowania, dopinanie wszystkiego na ostatni guzik i krótko po godzinie 16.00 rozpoczęły się eliminacje do Nyskiej nuty.
- Nysa słynie z malarstwa, zabytków, i innych sztuk artystycznych, ale nie z piosenki, teraz właśnie przyszedł czas na to – rozpoczął Michał Baziek, sekretarz gminy Nysa.
Pierwszy na scenie pojawił się zespół „Horyzont” z piosenką „Pod tym niebem”. Publiczność była zachwycona, a na widowni dało się dostrzec mocno dopingującą grupę fanów tego zespołu.
- Jak to mówią, pierwsi mają zawsze najgorzej, ale wy podnieśliście poprzeczkę naprawdę wysoko – mówił Piotr Baron z jury.
W skład sędziowski, który oceniał zmagania wszystkich uczestników wchodzili: Jarosław Wasik – aktor i wokalista, Piotr Baron – zastępca dyrektora Instytutu Jazzu PWSZ w Nysie, Janusz Dąbrowski – dyrektor Szkoły Muzycznej w Nysie, Teresa Kudyba – prezes zarządu Radia Opole, Rafał „Pono” Poniedzielski warszawski raper znany z takich składów jak Kipera czy też TPWC.
Wśród występujących były chóry, zespoły, a także soliści. W sumie 23 występy. Wielu słuchaczy zachwycił występ chóru „Sen” ze Strzelec Opolskich.
- Jesteśmy tu przede wszystkim z miłości do muzyki, a śpiewamy już od 10 lat. Chcieliśmy zmierzyć swoje siły, zmierzyć się z wieloma młodymi wykonawcami, bo słuchaliśmy niektórych utworów już wcześniej i mamy właśnie mieszane uczucia ze względu na to, iż jest tu dużo młodzieży. My jesteśmy zespołem emerytowanych nauczycieli, ale dzięki temu, że tu jest tylu młodych ludzi to i my czujemy się młodsze – mówiła Pani Emilia Kowalczyk, z zespołu sen, który wykonał piosenkę pod tytułem „Nysa moja miłości”
Jury nie przebierało czasem w słowach, co też nie zawsze podobało się osobom siedzącym na widowni. Wytykano po imprezie między innymi to, iż komisja zrobiła z konkursu małe „X-factor”
- Czy wy się stroicie przed koncertem? Mnie się podobało, ale na początku zdenerwowaliście nas – to niektóre z komentarzy, które pojawiały się po występach.
Bardzo wiele pozytywnych emocji wywołał hip-hopowy występ Mikołaja „Mikee” Pietruszczaka z utworem „I love Nysa”, takie też były słowa refrenu, który na scenie wraz z artystą skandowały małe dzieci.
Do 10 czerwca, do godziny 10.00 można wysyłać smsy na wybrany utwór, który otrzyma nagrodę publiczności.
Celem konkursu jest popularyzacja Nysy w utworach muzycznych; wokalnych, wokalno – instrumentalnych i instrumentalnych. W eliminacjach spośród uczestników eliminacji wyłonionych zostanie 5 zwycięzców, którzy stworzyli utwory o Nysie oraz będą pretendować do tytułu „ Nyskiej Nuty”. Wyłonionych w eliminacjach 5 utworów muzycznych zostanie wydanych na płycie i rozdysponowanych wśród instytucji i mieszkańców gminy oraz turystów i gości. Wyłonione utwory emitowane będą na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Nysie i Nyskiego Domu Kultury.
Spośród wybranych przez Jury czterech zwycięzców i jednego wyłonionego przez publiczność konkursu eliminacyjnego, Jury wyłoni jednego finalistę konkursu, dla którego przewidziana jest nagroda główna w wysokości 5 000,00 zł oraz możliwość wystąpienia podczas Dni Nysy i innych imprezach organizowanych przez Urząd Miejski w Nysie lub Nyski Dom Kultury. Pozostałych czterech zwycięzców konkursu eliminacyjnego, w tym osoba, której przyznano nagrodę publiczności, otrzyma nagrodę w wysokości 500,00 zł.
- Mamy nadzieję, że nasz pomysł spotka się z aprobatą miejscowych wykonawców jak również miłośników i sympatyków Nysy, a jednocześnie da możliwość zaistnienia ciekawym muzycznie utworom i osobowościom – mówią organizatorzy.