W trakcie uroczystości byli obecni przyjaciele artystki, których prace także wyeksponowano podczas wernisażu. Byli to: małżeństwo Teresa Salamonik-Biernacka i Lech J. Biernacki - para opolskich artystów – malarzy oraz Edith Witt z Niemiec z partnerskiego dla Nysy miasta Lüdinghausen, która podczas wystawy prezentowała własne prace, a konkretnie ręczne dzieła wykonane z różnych tkanin zwane patchwork.
Zanim jednak licznie przybyli goście wśród, których byli między innymi burmistrz Jolanta Barska, przewodniczący sejmiku wojewódzkiego Bogusław Wierdak i przewodniczący rady powiatu Mirosław Aranowicz, mogli podziwiać wystawy, nyska młodzież i dzieci wspaniale zaprezentowały się w muzycznym koncercie.
Jolanta Tacakiewicz-Lipińska podczas swojego przemówienia nie kryła wzruszenia. Obecnie pełni ona funkcję prezesa Nyskiej Grupy Artystycznej i prowadzi działalność popularyzującą współczesną twórczość artystów lokalnych i gości zagranicznych.
Natomiast Edith Witt, nasz gość z Niemiec, zaskoczyła obecnych kiedy to swoje słowa do zebranych skierowała w języku polskim, dziękując wszystkim, a przede wszystkim dostojnej jubilatce i jej mężowi Januszowi Lipińskiemu, burmistrz Barskiej i pani dyrektor muzeum za umożliwienie jej zaprezentowanie swojej twórczości w Nysie, z którym to miastem i jej mieszkańcami od dawna łączą ją i jej męża mocne więzi przyjaźni.