47-letni mężczyzna faktycznie miał zarejestrowaną działalność gospodarczą, która polegała na montowaniu w mieszkaniach nowych piecyków gazowych. W okresie minionego lata zdołał przekonać kilkunastu mieszkańców Nysy na założenie bezpieczniejszych według jego zapewnień urządzeń. Oszust pobierał zaliczki na poczet przyszłej usługi średnio w wysokości 500 zł. i po otrzymaniu pieniędzy więcej się nie pojawiał. Proceder trwał by nadal gdyby niecierpliwi pokrzywdzeni nie powiadomili policji, a ta nie ustaliła nieuczciwego montera.
Policja zwraca się do pokrzywdzonych, którzy jeszcze nie powiadomili organów ścigania o swoich złych doświadczeniach z piecykowym oszustem, aby zgłaszali się oni do Komendy Powiatowej Policji w Nysie, ul. Armii Krajowej 11 gdyż zachodzi podejrzenie, że oszukanych osób było znacznie więcej.