Pozostawianie amunicji bez dozoru nie jest przejawem zbytniej odpowiedzialności.
Z otwartego domku przy ul. Sienkiewicza w Paczkowie nieznany sprawca pod nieobecność właściciela skradł 2 tys. sztuk amunicji 5,6 mm do kbks. Czyżby przygotowania do zbliżających się wyborów?