Uroczystości rozpoczęto o godz. 12 w nyskiej bazylice mszą świętą celebrowanej przez ks. prałata Mikołaja Mroza. W głównym przejściu podczas mszy dumnie prezentowały się sztandary związków zawodowych, wielu instytucji, szkół i stowarzyszeń. Po zakończonej mszy pochód prowadzony przez orkiestrę dętą ulicą Wrocławską udał się pod pomnik „Patriotom Polskim”, gdzie przebiegały dalsze uroczystości prowadzone przez rzecznika urzędu miejskiego Artura Pieczarkę.
Pierwsza głos zabrała przewodnicząca zarządu regionu NSZZ „Solidarność” Śląska Opolskiego Cecylia Gonet, która podkreślała rolę działających 30 lat temu związkowców. Wtedy jedna z obecnych widzów, starsza kobieta kilkakrotnie krzyknęła „ to Sanocki”.
- To było wiele osób proszę pani, w tym też pan Sanocki – zareagowała natychmiast przewodnicząca Gonet.
W dalszej kolejności przemawiał parlamentarzysta Jan Religa, który między innymi mówił o degradacji słowa patriotyzm w naszej dzisiejszej rzeczywistości. Następnie Janusz Sanocki czynny działacz związkowy podczas tamtych sierpniowych wydarzeń, w swoim wystąpieniu przypomniał czasy powstawania związku, tu na miejscu w Nysie.
Po przemówieniach wszystkie delegacje kolejno złożyły wieńce i kwiaty pod pomnikiem „Patriotom Polskim”, a po zakończonej ceremonii wszyscy przeszli na rondo, które od dzisiaj nosi nazwę ronda Solidarności. Stało się to w chwili kiedy Cecylia Gonet, burmistrz Jolanta Barska i przewodniczący rady miejskiej Feliks Kamienik odkryli wspólnie trzy tablice z nazwą ronda.