Nie ma świętości przed wykrywaczami metali, jak niektórzy ich nazywają.
W Ratnowicach z dwóch nagrobków złodzieje skradli lampion i miedzianą ozdobną różę. Ten typ złodziei przekracza już wszelkie granice, jeśli przy przestępczej działalności w ogóle można coś w tych kategoriach oceniać.
W Jarnołtówku natomiast z budynku gospodarczego wyrwano miedzianą rynnę wraz z rurą spustową i hakami.