Pomysłodawca przedsięwzięcia to nyski rysownik Michał Graczyk.
- Jeszcze na długo przed sezonem podzieliłem się moimi planami z dyrektorem Nyskiego Ośrodka Rekreacji Mirosławem Aranowiczem, któremu ta idea się spodobała i w dużej mierze dzięki niemu realizacja pomysłu się powiodła – mówi Graczyk. – Na nasze zaproszenie przybyło do Nysy 6 znanych w branży rysowniczej artystów, w tym karykaturzystów.
Byli to Sławomir Łuczyński z Pabianic, Jarosław Wojtasiński z Inowrocławia, Tomasz Wołoszyn z Gubina, Wiesław Lipecki z Myszkowa, Adam Orłamowski z Jarosławia, Sławomir Lizoń z Częstochowy, no i gospodarz Michał Graczyk z Nysy. Od soboty udostępnili oni swój czas oraz talent mieszkańcom Nysy i turystom nad jeziorem nyskim, którzy chcieli bliżej przyjrzeć się jak powstają ich prace. Wielu mogło być obiektem twórczych zainteresowań artystów i na ich prośbę dany rysownik, tworzył portret bądź karykaturę. Stworzone dzieło trafiało w ręce osoby pozującej. Śmiechu i zabawy było co nie miara.
Po południu w niedzielę większość prac wystawiono na tarasie przy plaży, jednak zanim można było je podziwiać dyrektor Aranowicz, przedstawił krótko każdego z rysowników, w humorystyczny sposób przybliżając ich sylwetki zebranym gościom. Po jego wystąpieniu burmistrz Jolanta Barska podziękowała artystom za ich aktywną obecność co na pewno wzbogaci dorobek kulturalnych wydarzeń w naszym mieście, po czym oficjalnie otworzyła wystawę.
- Moi koledzy są zauroczeni jeziorem, miastem i atmosferą tu panującą – mówi nyski rysownik Michał Graczyk. – My spotykamy się co jakiś czas w różnych miejscach w związku z naszą pracą, np. ostatnio byliśmy w Ustroniu nad morzem, ale wszyscy zapowiadają, że do Nysy jeszcze wrócą.