Ostatnio można zauważyć przy parkowych alejkach stosy wyciętych gałęzi i suchych konarów. Ta wycinka nie polega tylko na prześwietleniu koron drzew, lecz ma duże znaczenie dla bezpieczeństwa użytkowników parku. Coraz częstsze porywiste wiatry, które nawiedzają nasze strony powodują łamanie konarów, które spadając niszczą samochody, a i dla przechodniów stanowią poważne zagrożenie. Firma zajmująca się wycinaniem zbędnych gałęzi robi to sprawnie nie ograniczając korzystania z parkowych dróżek, ale też przede wszystkim szybko usuwa stosy ściętego drewna i liści mieląc w specjalnie przystosowanych do tego maszynach i wywożąc poza teren parku.
- Naprawdę w naszym parku spacer to sama przyjemność i sportowo też można się realizować – mówi pani Beata uprawiająca z przyjaciółmi Nordic Walking.
- Spacer z dzieckiem, który ma gdzie pobiegać lub pojeździć rowerkiem najlepiej się sprawdza w nyskim parku – dopowiada pan Tomek, który przegląda gazetę na ławce co jakiś czas obserwując synka kolarza.
W letnie dni asfaltowy plac przed Fortem Wodnym aż roi się od rolkowców i deskorolkowców, którzy traktują to miejsce jako teren do uprawiania swoich ulubionych sportowych zajęć.