Jak ustalili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego, biznesmen z Namysłowa, wspólnie z pracownikiem jednego z koncernów naftowych w województwie opolskim, mogli sponsorować imprezę sportową wskazaną przez burmistrz Nysy w zamian za pozytywne załatwienie korzystnej decyzji administracyjnej o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu.
Podejrzani mężczyźni usłyszeli już zarzuty udzielenia korzyści majątkowej osobie pełniącej funkcję publiczną, a burmistrz zarzut przyjęcia korzyści majątkowej.
Korzyścią majątkową miało być dofinansowanie Akademickiego Związku Sportowego przy PWSZ w Nysie. Jeden z przedsiębiorców miał wpłacić pieniądze na konto klubu, z przeznaczeniem na przeprowadzenie zawodów sportowych.
Jolanta Barska twierdzi, że sponsorowanie zawodów przez przedsiębiorcę nie miało żadnego związku ze sposobem i terminem załatwienia decyzji administracyjnej, a decyzja została sporządzona zgodnie z obowiązującym prawem. - Przedsiębiorca przekazał pieniądze bezpośrednio na rachunek klubu i nigdy nie były one w mojej dyspozycji – oświadcza Barska.
W ubiegłym tygodniu, funkcjonariusze CBŚ zatrzymali podejrzewanych przedsiębiorców i burmistrza Nysy, a także przeszukali ich mieszkania i zajęli tymczasowo mienie o łącznej wysokości ponad 80 tys. złotych.
- Śledztwo prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gliwicach i ma na celu ustalenie czy faktycznie doszło do popełnienia przestępstwa – wskazuje Maciej Milewski, rzecznik KWP w Opolu. – Na obecnym etapie śledztwa nie można podać żadnych szczegółów.
- Obecnie prowadzimy postępowanie przygotowawcze – mówi Michał Szułczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gliwicach. - Wobec podejrzanych zastosowane zostało poręczenie majątkowe.
Łączna suma poręczenia majątkowego to 140 000 zł, z czego burmistrz Nysy musiała wpłacić 15 tysięcy.
Więcej szczegółów sprawy już wkrótce na portalu i w najbliższym wydaniu Expressu Nyskiego.