Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Nysa
Poweekendowe refleksje

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Ludzkość Łysy, tak samo jak obywatelstwo całej Lechicji, przez trzy dni trochę odpoczywała, trochę wyrażała swój patriotyzm, a trochę się bawiła.

Każdy wolny dzień był świętem raczej świeckim. Dwa z tych świąt były jak najbardziej słuszne, zaś trzecie słuszne nie za bardzo. Spora grupa miłośników tego niezbyt słusznego święta, czyli 1 Maja, z nostalgią wzdychała: - Gdzie się podziały tamte pochody i akademie? Fanami pierwszomajowych pochodów byli głównie ludzie nie pierwszej, ani nawet drugiej młodości, którzy przed laty dźwigali z ruin Łysę i cały kraj. Ich tęsknoty za tym świętem nie mogło zrozumieć młode pokolenie yuppies oraz bezrobotni. Ci ostatni twierdzili: – Olewamy takie święto. Jak nie ma Międzynarodowego Święta Bezrobotnych, to nie powinno być święta mas pracujących.

Natomiast dwa pozostałe dni świąteczne, oprócz patriotycznej oprawy, obfitowały w rozmaite imprezy artystyczne i sportowe. Rozbawieni łysianie nie zauważyli nawet krążących chyłkiem po ulicach patroli kniaziowej tajnej służby, które notowały na ilu publicznych gmachach i prywatnych rezydencjach wywieszone zostały flagi narodowe. Akcja ta miała na celu oszacowanie, ilu w grodzie jest prawdziwych Polaków Patriotów, a ilu pseudopatriotów. Wyniki tej akcji o kryptonimie „Flaga” opublikowane będą we właściwym czasie.

Dobry świąteczny nastrój zakłóciła nieco wieść o podwyżce opłat za wodę i ścieki. – Ceny wody, podobnie jak ropy, rosną na całym świecie. W wielu państwach, zwłaszcza afrykańskich, litr zwykłej wody pitnej z kranów lub studni jest droższy niż wody mineralnej – uzasadniał tą niepopularną decyzję szef łyskiego wodopoju, Zenon Rumak. – Będzie fajnie, bo jak starzy zaczną oszczędzać wodę, to nie będą nas zmuszać do częstego mycia – cieszyło się najmłodsze pokolenie łysian, głównie płci męskiej. Młodzież już pełnoletnia żyła zaś w przedmaturalnym stresie. Najbardziej bała się sprawdzianu swych matematycznych wiadomości. Okazało się, że niepotrzebnie, bowiem matematyczne zadania maturalne były łatwe, a z niektórym poradziłby sobie nawet gimnazjalny średniak. Jak każdego roku, z matur najbardziej byli zadowoleni właściciele sklepów z bielizną, którzy sprzedali co do sztuki wszystkie czerwone damskie i męskie majtki.

Mieszkańcy Łysy i księstwa ochłonąwszy z patriotyczno – rozrywkowych emocji, powoli zaczęli dumać nad tym, któż to będzie ubiegał się o najwyższe grodzkie i kasztelańskie godności. Różne pogłoski krążą po mieście, lecz żadna z nich nie jest nawet półoficjalnie potwierdzona. Kandydaci na kandydatów w zaciszu swych gabinetów piszą programy wyborcze, kompletują sztaby, szukają sponsorów i póki co nie puszczają pary ze swych dostojnych ust. „Na mieście” mówi się, iż o merowski fotel ma zamiar ubiegać się miejscowy magnat, właściciel koncernu powtórnej odzieży – Cyprian Rzodkiewka. On przynajmniej nie musi szukać sponsorów swej kampanii wyborczej. Podobno rozpoczęto też zbieranie podpisów pod supliką do kniazia Wisłockiego, w której naród łyski błaga go o wyrażenie zgody na kandydowanie na mera. Czas pokaże, czy i tym razem kniaź da się przebłagać.


PAL



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 19 kwietnia 2024
Imieniny
Alfa, Leonii, Tytusa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl