Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Nysa pogrążona w smutku

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Mnóstwo flag przewiązanych kirem, odwołane imprezy artystyczne i sportowe, zaduma i modlitwy w kościele. W ten sposób Nysa żegna tragicznie zmarłych w sobotniej katastrofie.

W Urzędzie Miejskim wystawiono księgę kondolencyjną. Mieszkańcy przychodzą i wyrażają swój ból po stracie pary prezydenckiej i wielu wybitnych Polaków w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. Każdy zadaje sobie pytanie, dlaczego do tego doszło?

Osieroceni po raz kolejny

- Nie wiem, co mam powiedzieć? Jak się o tym dowiedziałam nie mogłam zapanować nad sobą i płakałam, jakbym utraciła kogoś bliskiego – mówi przyciszonym głosem ocierając łzy pani Stefania i nagle odchodzi znikając w drzwiach nyskiej bazyliki. Potem zastajemy ją modlącą się wśród wielu nysan, którzy w sobotni wieczór licznie odwiedzali świątynie pod wezwaniem św. Jakuba i św. Agnieszki. To właśnie tam, dzień po tragedii, odprawiona została msza święta za pomordowanych w Katyniu i ofiary sobotniej katastrofy lotniczej.

- Spotykamy się tutaj jako rodzina narodu Polskiego. Rodzina w smutku pogrążona – powiedział na wstępie niedzielnej mszy ksiądz prałat Mikołaj Mróz i odniósł się do zbrodni Katyńskiej sprzed siedemdziesięciu laty i do tragedii, jaka się wydarzyła się w sobotę rano pod Smoleńskiem. – Po tej strasznej katastrofie z wczoraj zostaliśmy kolejny raz osieroceni o najlepszych przedstawicieli naszego narodu.

Nyska bazylika była wypełniona po brzegi wiernymi, którzy po mszy składali wiązanki kwiatów i palili znicze pod krzyżem na dzwonnicy bazyliki i pod pomnikiem Patriotów Polskich. W imieniu władz Nysy, kwiaty złożyli miejscowi samorządowcy z burmistrz Jolantą Barska i starostą Adama Fujarczukiem na czele. Hołd ofiarom zbrodni i katastrofy lotniczej oddał też nasz jedyny przedstawiciel w parlamencie, senator Norbert Krajczy, który na dzień przed katastrofą widział się z niektórymi uczestnikami feralnego lotu.

Zazdrościł koleżance

- Trudno mi cokolwiek powiedzieć. Jeszcze wczoraj pracowałem z tymi ludźmi, a teraz ich już nie ma. Nie mogę w to uwierzyć. To tak, jakbym utracił najbliższych członków rodziny – mówi łamiącym się głosem senator Krajczy i przypomina sobie, jak zazdrościł swojej klubowej koleżance, Janinie Felińskiej, miejsca w samolocie. On sam nosił się z zamiarem lotu na uroczystości katyńskie, ale musiał być w tym czasie na kongresie lekarzy ginekologów w Poznaniu. - Teraz wiem, że będę mógł się modlić za życie dane mi po raz drugi – stwierdza Norbert Krajczy.

Senator przypomina sobie, jak wiele z osób, które zginęły pod Smoleńskiem miało w najbliższych dniach odwiedzić Nysę. Z wizytą wybierała się między innymi wicemarszałek senatu Krystyna Bochenek czy wiceminister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Tomasz Merta.

Jeszcze zbyt trudno

W sobotniej katastrofie zginęli przyjaciele z wojska Adama Mazguły, pułkownika w stanie spoczynku. – Dwóch z nich było moimi przyjaciółmi, jeden był przełożonym, pod komendą którego miałem zaszczyt służyć – mówi Mazguła, jednak odmawia podzielenia się wspomnieniami o kolegach z czasów służby w armii. – Bardzo proszę nie teraz. To zbyt świeże zdarzenie – stwierdza ze smutkiem na twarzy oficer.

W to, co stało się w sobotni poranek, do tej pory nie może uwierzyć burmistrz Nysy Jolanta Barska. - To ogromna tragedia dla naszego kraju. To splot tragicznych wydarzeń, którego nikt nie mógł przewidzieć, ale dzisiaj bardzo trudno nam to wszystko przeżywać – mówi burmistrz Barska.


Maciej Byczek



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl