-Dzięki takim wieczorom chcemy pokazać, że widzimy, czujemy potrzebę prowadzenia dialogów międzykulturowych, które są w dzisiejszym świecie niesłychanie ważne – mówi Bożena Węcka, dyrektor punktu konsultacyjnego WSTH w Nysie. Trzeba przyznać, że pod względem logistycznym to duże przedsięwzięcie. Praca nad nim rozpoczęła się rok wcześniej, a wszystko zaczęło się od wyjazdu studentów. - Duża liczba gości to zasługa pani konsul – komentuje Węcka.
Jaki jest prawdziwy Maltańczyk?
-Pracujemy od 8. Ale w naszym języku mówi się około 8, czyli zaczynamy pracę o 8, o 9, a o 10 jest tzw. snack. 1 kawa, 2 kawa, do 12-13, a potem mamy siestę, która trwa do 16. Wracamy do pracy, godzina, dwie i do domu – opowiada Mario Cordina z zespołu Skambomambo. Mario zachwycił się urodą Polek. Pierwsza napotkana przez niego Polka to taksówkarka. I tak został w Polsce. - Mamy z Maltą wiele wspólnego. Nie tylko kolor flagi, ale też tak samo „dobrze” gramy w piłkę- komentuje dyrektor informacji turystycznej Malty Andrzej Puchacz. Jego przygoda z Maltą rozpoczęła się 12 lat temu i trwa do dziś. -Jeśli chce się otrzymać gościnność polską, śniadanie angielskie i pogodę śródziemnomorską to tylko na Maltę – opowiada konsul Krystyna Maria Mikulanka. Zachęcała do pobytu na Malcie z powodu niezwykłej gościnności, jaka cechuje jej mieszkańców. - Malta to uliczki pełne schodów, świątynie megalityczne, i zegary które odstraszają diabły – opowiada prof. dr hab. Bernard Koziróg.
Maltańskie inspiracje
-Zaczęło się od tego, że pani Węcka i p. Kamińska jeździły na ciekawe wycieczki po całym świecie. Organizowały kameralne spotkania, na których opowiadały o swoich przygodach i o kulturze zwiedzanych krajów. Zainteresowanych było coraz więcej, więc potrzebowały lepszej infrastruktury, a NDK taką ma – mówi dyrektor NDK Janina Janik. Największą atrakcją była loteria, w której można było wygrać tygodniowy pobyt na Malcie, obraz prof. dr hab. Moniki Kamińskiej i wiele cennych nagród. Byli tacy, co ostrzyli sobie zęby na wino maltańskie i ci, którzy czekali na książki o Malcie. Atmosfera sięgała zenitu, a każdy trzymał losy i zaciśnięte kciuki. Los kosztował 10 zł. Bartek Kądziołka i Mateusz Fior, rycerze wieczoru kupili po trzy losy każdy. Małgorzata Moj oraz Aleksandra Maroszek sprzedawały losy, więc same nie mogły wziąć udziału w grze o wycieczkę. Zagrać za to mogły ich koleżanki. Agnieszka Zawlińska, Alicja Demczuk i Angela Latyńska, choć następnego dnia miały 3 egzaminy na studiach, dzielnie odgrywały role piratek. -Pomysły na stroje wzięły się trochę z Internetu, z własnych szaf, a część jest pożyczona – mówi Agnieszka Zawilińska. Każdy liczył na wygraną, ale szczęśliwcami okazali się Dudziakowie. - W ubiegłym roku siedział przed nami pan, który wygrał, a w tym roku szczęście uśmiechnęło się do nas – mówią Dudziakowie.
Z wiedzą za pan brat
Wyższa Szkoła Teologiczno – Humanistyczna zorganizowała prelekcje na temat historii, tradycji i kultury Malty. Do Nysy zjechali goście niemal z całego świata, a gwiazdami wieczoru byli Dorota Radomańska, Mario Cordi i Marek Włodarczyk, znany jako komisarz Zawada z serialu Kryminalni. Dla studentów uczelni kulminacyjnym programem były wyniki konkursu wiedzy o Malcie. 10 osób zostało nagrodzonych, ale na laureatki 1 i 2 miejsca czekały specjalne nagrody ufundowane przez biuro podróży Podzamcze. Kamila Piechura, która zajęła 2 miejsce otrzymała oprócz nagród książkowych wycieczkę śladami kawalerów maltańskich do Pragi, a zdobywczyni 1 miejsca - Marta Kowalczykprzelot na Maltę. Studentki nie kryły wzruszenia. - Malta jest piękna i zimą i latem. Zimą jest zielona, kwitną kwiaty, a latem jest sucha i słoneczna – mówi Mikulanka. Pani konsul zaznaczyła, że na wiele uwagi zasługuje oryginalny język maltański, ponieważ ma fonetykę arabską, a pismo łacińskie. Potrawy narodowe Malty to królik i ciężkie desery oparte na migdałach. W NDK można było spróbować mięsnych rarytasów. Podczas wieczoru otwarta została wystawa prac prof. dr hab. Moniki Kamińskiej. Jej prace prezentują kulturę, religijność i tradycję Malty. Tym, którzy odbyli mentalną podróż marzeń, a nie wygrali nagrody pozostaje wykupić bilety na Maltę.
