Jeszcze przez trzy i pół godziny będzie trwało referendum w Nysie. Lokale wyborcze otworzono o szóstej rano.
Poprzez głosowanie mieszkańcy gminy odpowiedzą na pytanie czy są przeciwni czy popierają uchwałę radnych o sprzedaży Rynku. Tak brzmi pytanie referendalne. W rzeczywistości chodzi o sprzedaż trzech działek o powierzchni 25,7 ara. Na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze, jaka jest frekwencja. Choć z naszych informacji wynika, że na obrzeżach miasta i w sołectwach gminy zainteresowanie głosowaniem jest niewielkie. Aby głosowanie było ważne do urn musi pójść czternaście i pół tysiąca uprawnionych do głosowania.
Policja i straż miejska nie odnotowały żadnych incydentów.