Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Nysa
W czasie wolnym realizują się artystycznie

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Nie przesiadują na ławkach pod blokiem, nie w głowie im narkotyki czy inne używki. Internet też nie zabiera im wolnego czasu. Mają swoją pasję i realizują się w niej.

- Lubię moje zajęcia z plastyki – przyznaje Justyna Janas, którą na lekcje do Ogniska Artystycznego w Nysie zapisali rodzice jak była w pierwszej klasie podstawówki. Siedząca obok niej Magdalena Siwecka też swoich sił w tej dziedzinie spróbowała jako pięciolatka tyle, że swoje artystyczne spędzanie wolnego czasu rozpoczęła od Nyskiego Domu Kultury gdzie rodzice zapisali ją do miejscowego zespołu „Bąble”.

- Teraz jestem już w Ognisku – chwali się Magdalena. Obie dziewczyny mają po 13 lat i są uczennicami Szkoły Podstawowej nr 1.

Tam też mają lekcje z plastyki. Na pytanie czy nie zajmuje im to zbyt wiele czasu? Odpowiadają zgodnie, że jeszcze starcza go na nową pasję, jaką jest taniec. Na którego lekcje uczęszczają do NDK.

Pasja ponad wszystko

- To są dziewczyny, które autentycznie podchodzą do tych zajęć z pasją – mówi Marcin Bednarczyk, nauczyciel z Ogniska Artystycznego, który od dwóch lat prowadzi klasę Justyny i Magdaleny.

Młode artystki wybrały sobie program rozszerzony. Na pięć godzin zajęć tygodniowo dwie zajmuje im grafika a trzy spędzają przy wyrabianiu dzieł sztuki z gliny.

– Mają potrzebę wyrażenia się poprzez plastykę i widzą już efekty swoich prac. Czym więcej wkładają w to wysiłku i serca tym więcej wygrywają w różnych konkursach, a naprawdę jest ich nie mało – zaznacza pan Marcin.

Linoryt wymaga determinacji

Justyna i Magdalena tak jak ich koledzy i koleżanki z Ogniska Artystycznego zajmują się malarstwem, grafiką, gliną i linorytem. Zwłaszcza ta ostatnia technika jest szczególna, dlatego, że mało, kto zajmuje się tym na taką skale jak w nyskim ognisku.

- Bo to wymaga dużej determinacji, skupienia i samozaparcia, a nie wszyscy są do tego zdolni – przyznaje Bednarczyk. – Jeżeli ktoś wyrobi w sobie wspomniane nawyki to naprawdę może dużo osiągnąć w tej materii. Zresztą Magdalena i Justyna są tego najlepszym przykładem – dodaje nauczyciel i wskazuje na ekspozycję wystawioną w Nyskim Domu Kultury podczas odbywania się Targów Czasu Wolnego. Według zapewnień młodych artystek nie są to jedyne ich prace a tylko wybrane na wspomnianą imprezę.

- W zasobach Ogniska jest więcej naszych prac – uśmiecha się Magdalena.

Pierwsze sukcesy

Justyna wspomina swój ostatni sukces podczas wojewódzkiego konkursu, na którym zajęła pierwsze miejsce.

- To było podczas Nyskich Impresji – mówi przysłuchująca się rozmowie Jadwiga Wawryczuk, nauczycielka jednej z grup uzdolnionej młodzieży uczęszczającej do OA.

Magdalena nie chce być gorsza i wspomina swój sukces sprzed trzech lat, kiedy to w Opolu zajęła trzecie miejsce. Przypomina sobie nawet pierwsze swoje osiągnięcie, jakim było zwycięstwo w wieku pięciu lat na pierwszym w jej życiu konkursie. Oczywiście plastycznym.

Niewykluczone, że do swoich trofeów dołączą już niebawem te rangi międzynarodowej.

- Właśnie czekamy na wyniki konkursu w Macedonii, w którym dziewczyny wzięły udział – zaznacza Marcin Bednarczyk, który nie ukrywa, że po cichu liczy na niespodziankę, jaką byłoby zajęcie czołowych lokat w rywalizacji. – Prace Justyny i Magdaleny są naprawdę wysokich lotów – dodaje.

Jak zapewnia Jadwiga Wawryczuk macedoński konkurs nie jest jedynym, w jakim ich podopieczni wezmą udział. – Jest kilka po drodze i na każdy zgłaszamy prace naszych uczniów. Generalnie nie zostawiamy żadnego zaproszenia bez odpowiedzi – zapewnia nauczycielka.

Mały przykład dobrze realizowanego programu

Bogata oferta zajęć dla dzieci i młodzieży w gminie Nysa wynika z tego, że niemal każda szkoła organizuje zajęcia pozalekcyjne a oprócz tego placówki kulturalne i sportowe oferują pokaźny wachlarz zajęć poza szkolnych.

- Jest to wynik współpracy szkół i przedszkoli z takimi między innymi placówkami jak nasza – mówi Marcin Bednarczyk.

Magdalena Siwecka i Justyna Janas są tylko cząstkowym przykładem realizowania się poprzez swoje pasje czy hobby. O tym, że gro naszej młodzieży potrafi wolny czas spędzić z pożytkiem można było się przekonać w ubiegłą sobotę, kiedy podczas Targów Czasu Wolnego na scenie Nyskiego Domu Kultury prezentowały się zespoły taneczne, teatralne, kabaretowe czy muzyczne, a także sportowe. We foyer uczniowie przygotowali stoiska z bogatą ofertą spędzania czasu poza lekcyjnego w ich szkołach czy placówkach kulturalnych.


Maciej Byczek



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl