Nadal niektórzy kierowcy ułatwiają złodziejom kradzież rzeczy z samochodów.
3 marca w godzinach popołudniowych z otwartego bmw stojącego przy Ujejskiego w Nysie skradziono plecak i dwa telefony komórkowe.
Tego samego dnia, ale w nocy włamano się do volkswagena zaparkowanego przy ulicy Kościuszki w Głuchołazach skąd skradziono radioodtwarzacz. Straty oszacowano na 200 złotych.