Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Nysa
Sprawiedliwy i grzesznica, czyli sztuka przepraszania

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Ten demaskatorski dokument wstrząsnął ludzkością zamieszkałą w stolicy Łyskiego Księstwa Stawów i Pagórków, bardziej niż groźba powodzi, czy kataklizmy nawiedzające odległe kraje.

Na szesnastu stronach oprawionych w błyszczącą czerwienią okładkę, kniaź Jeremi Wisłocki, występujący tym razem pod pseudonimem Komitet Konfederacki, wyjawił łyskiemu ludowi, iż rządzi nim jawnogrzesznica wspomagana przez klikę podobnych jej degeneratów. Tę szokującą informację kniaź poparł wyliczeniem zbrodni merowej Julity Karczewskiej popełnionych przez nią na łyskim ludzie pracującym, bezrobotnym i emeryckim oraz młodzieży. Ohyda tych niecnych czynów jest tak wielka, że opisując je klawiatura komputera co chwilę zacina się. Dlatego chcąc przytoczyć tylko niektóre z tych niecnych czynów musimy użyć chemicznego ołówka.

Grozę budzi informacja o tym, że ciemną nocą merowa i jej kamaryla z młotami w rękach dziurawią nyskie ulice. Czynią to po to aby utrudnić obywatelstwu dotarcie do siedzib komisji referendalnych. O pomstę do nieba wołają zagraniczne wojaże merowej. Nic to, że nie obciążają one podatników. Ważne jest, że zamiast do okolicznych siół, merowa podróżowała do różnych europejskich i zaoceanicznych metropolii. To turystyczne rozpasanie Julity denerwuje kniazia szczególnie, bowiem on, odwieczny bojownik o sprawiedliwość społeczną, od lat odbywa podróże wyłącznie po sądach, które zresztą traktują go niesprawiedliwie. Ta niesprawiedliwość wymiaru sprawiedliwości kniazia jednak nie zraża. Ba, nawet sprawia mu przyjemność. Dowodem tego są organizowane przez „kniaziowych” pikiety przed sądami. – Crescit sub pondere virtus, czyli prześladowana cnota wzrasta! – woła kniaź.

Kolejnym z szesnastu grzechów popełnionych przez Karczewską, który uważamy za szczególnie paskudny, jest wydanie publicznego grosza na renowację fortów. – Łysę nie stać na takie brewerie. Podobnie jak na halę sportową czy nową bibliotekę. Sport można uprawiać wszędzie, zaś do rozwoju czytelnictwa wystarczy systematyczna lektura „Łyskiego Dzwona” – słusznie krytykował plany inwestycyjne Karczewskiej oburzony kniaź Wisłocki. O innych haniebnych czynach Julity nie warto wspominać. Choćby dlatego aby nie siać defetyzmu.

Niestety, kniaziowy głos wydaje się na razie być głosem wołającego na puszczy. Otóż bowiem lechickie skomuszone sądownictwo dwukrotnie nakazało „kniaziowym” przeprosić merową za publikowanie tych informacji. Steroryzowany tym wyrokiem kniaź, zaciskając zęby, opublikował na łamach swej gazety takie przeprosiny. Ich treść była majstersztykiem dwuznaczności i cynizmu. Z przeprosin tych wynikało bowiem, iż owszem, przepraszamy merową za opublikowanie nieprawdziwych informacji, które jednak są kłamliwe tylko zdaniem sądu. Ponieważ kniaź ten krzywdzący go wyrok chce zaskarżyć w Strasburgu (i w ten sposób wypromować Łysę), merowa Julita Karczewska przygotowała już tekst przeprosin jakie złoży Wisłockiemu. Przeprasza w nim kniazia głównie za to, iż ośmieliła się wygrać wybory z starszym, schorowanym na ciele i duszy panem, że nie bacząc na jego olbrzymie zasługi dla Łysy i kraju, nie zaproponowała mu stanowiska swego pierwszego zastępcy. I w ogóle za to, że żyje.

Z ostatniej chwili: Nieprzebranym rzeszom sympatyków kniazia Jeremiego Wisłockiego uprzejmie donosimy o jeszcze jednym grzechu merowej Julity. A mianowicie o jej nieumiarkowaniu w jedzeniu i piciu (grzech główny nr 5). Ze świetnie poinformowanych źródeł dowiedzieliśmy się, że merowa Karczewska Julita nawet w poście zajada się (by nie rzec – zażera) sałatkami jarzynowymi popijając je litrami wody mineralnej. I to gazowanej!


PAL



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 19 kwietnia 2024
Imieniny
Alfa, Leonii, Tytusa

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl