To pierwsza tego rodzaju ekspozycja, w której przygotowanie zaangażowało się chińskie Ministerstwo Kultury. Można tu podziwiać najważniejsze chińskie odkrycia archeologiczne wykonane przez ostatni wiek. Na każdego turystę czeka tu kolekcja niesamowitych replik z brązu, które pozwalają niczym wehikuł czasu przenieść się w przestrzeń odległej historii Chin. Nie brakuje też naczyń, instrumentów muzycznych i broni z okresu Królestw Walczących i Dynastii Han (480-p.n.e. - 9 n.e.).
Profesor Brandys zachęcał do spokojnego i dokładnego obejrzenia wystawy w Bastionie podkreślając walory poszczególnych jej elementów.
-Przyszliśmy na wykład bo jeden z nas chce jechać na misje do Chin – mówi Marcin Krakowski z Carolinum. Maciej Bryś zainteresował się wystawą z pobudek archeologicznych. -Azja jest cywilizacją bardziej rozwinięta niż Europa – komentuje Bryś. -Ogólny zachwyt- dodaje o wystawie Krakowski.
-Chińczyków do XIX wieku nie interesowała Europa. Uważali, że Barbarzyńcy nic nie umieją. Centrum świata to był Pekin – mówi profesor Brandys. Jego zdaniem teraz Chińczyków bardziej interesuje nasza kultura, niż gospodarka. My możemy im zaoferować myśl naukową, a oni produkują niemal wszystkie rzeczy dla całego świata. W Chinach wytwarza się też markowe produkty, ale to temat często poruszany. Rzadziej mówi się o kulturze i historii Chin, a ta jest bardzo ciekawa. Ci, którzy jeszcze nie byli w tak dalekiej podróży mogą zasmakować tradycji, historii i kultury chińskiej w Bastionie św. Jadwigi. Zauroczeni Chinami znajdą na pewno odpowiedź na niejedną zagadkę ze swoich podróży. Wystawa potrwa do 18 kwietnia. Profesor Brandys jest też wielkim fanem kultury arabskiej także Bastion zapowiada ciekawe wystawy.