Strach ma wielkie oczy
-W tym roku chciałam żeby ten konkurs miał klimat. Wielka scena, większy stres – mówi Aniela Łabuś z NDK. Rzeczywiście atmosfera była nerwowa. - Czego się boję? Że zapomnę tekstu, że nie dam rady – mówi jedna z uczestniczek przed konkursem. -Trzymam kciuki. Będzie dobrze – pociesza przed występem polonistka z gimnazjum nr 2. -Dzieci bardzo przeżywały występ. Były przerażone sceną – komentuje Anna Dastych, polonistka z gimnazjum nr 2. - To mój pierwszy występ na scenie, więc trema była duża – mówi Marta Bort z Gimnazjum Diecezjalnego. - Na początku trochę się stresowałam, ale mnie trema motywuje – wyznaje po występie Anna Szandor.
Szymborska, Miłosz i Ania z Zielonego Wzgórza
Zadziwiający repertuar jak na gimnazjalistów. Przeważała zdecydowanie poezja Szymborskiej. -Część uczniów wybiera swoje ukochane utwory, ale są też tacy, którzy oczekują od nas porady – mówi Anna Dastych. Marta Bort repertuar wybrała sama, ale pomógł jej się przygotować Janusz Toczek. - Marzyłam o takim występie już w podstawówce, ale dopiero teraz miałam okazję – mówi Aleksandra Merda, która wcieliła się w postać Ani z Zielonego Wzgórza. Wybrała Anię bo to jej ulubiona książka. Trzeba przyznać, że gimnazjaliści i licealiści zdecydowali się na bardzo poważny i trudny repertuar. Zdrada, śmierć, rak, paranoja, samotność, a nawet polityka to główne tematy ich występów. Swoje miejsce odegrała też poezja miłosna w rytm muzyki Marka Grechuty i Wojciecha Kilara. Był też wątek regionalny. Wśród licznych utworów pojawił się wiersz Marty Klubowicz oraz poezja Jerzego Kozarzewskiego.
Wielkie talenty
Jury w składzie Anna Pilecka, Zbigniew Marcinkiewicz i Lesław Kuriata miało trudne zadanie, ponieważ poziom był wyrównany. - Dla nas każdy ma pierwsze miejsce – zdradziła przed ogłoszeniem wyników Anna Pilecka. W turnieju recytatorskim zwyciężyła Weronika Paterak z Gimnazjum Diecezjalnego. Obok niej na podium stanęli Mateusz Mertin i Kinga Zenowicz. W turnieju poezji śpiewanej bezapelacyjnym zwycięzcą okazała się zjawiskowa Justyna Orłowska z Gimazjum nr 1. Nagrody otrzymali także Karolina Knoll i Marta Bort. Najciekawsze występy to jednak „Wywiedzione ze słowa” i „Turniej jednego aktora”. Tu liczył się głos, dźwięk, ruch sceniczny, muzyka, interpretacja i scenografia. Bogactwo pomysłów było ogromne. Od Ani z rudymi warkoczami przez strój szlachecki aż do malarza. Jury urzekli Aleksandra Merda, Mateusz Gołąbek i Anna Szandor. Laury otrzymali także Justyna Warelis, Kinga Zenowicz, Alicja Dabska, Katarzyna Szpak, Julia Walach i Katarzyna Ilska. Trzeba jednak przyznać, że wiele występów zasługiwało na ogromne oklaski.
Licealiści na start
Dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych i dorosłych poprzeczka ustawiona była jeszcze wyżej. Część z nich wiąże przyszłość z życiem artystycznym, więc dla nich to była ostra rywalizacja. W turnieju recytatorskim zwyciężyli Jacek Wraga, Łukasz Sosulski oraz Marta Kowalewska. Nagrody wyśpiewali sobie Małgorzata Marfiana, Miriam Szlempo oraz Katarzyna Jamińska. W kategorii „Wywiedzione ze słowa” laury otrzymali Katarzyna Gil, Bartosz Kiełb oraz Karol Drozdowski. W „teatrze jednego aktora” zwyciężyli Nikola Kopa, Patryk Fujarczuk i Katarzyna Gryczewska.
Ciąg dalszy rozgrywek
Teraz wszyscy wyróżnieni mają tydzień, żeby przygotować się do etapu rejonowego. To będzie tydzień ćwiczenia i powtarzania tekstów. A już za tydzień znowu wielki stres na deskach nyskiego teatru. 11 marca walczyć będą licealiści i dorośli, a 12 gimnazjaliści. Zapowiada się walka na słowa.