Już od dziś do końca marca można podziwiać 60-letni dorobek pracy znanego fotografa. Znany i ulubiony artysta mieszkańców Nysy zaprezentował wystawę „Moje podróże, czyli 60 lat włóczęgi”.
Kazimierz Staszków to niezwykła postać. Urodził się w Sławniowicach, po 1968 roku zamieszkał w Nysie. Jest absolwentem Technikum Mechanicznego w Nysie, ale nigdy nie pracował w tym zawodzie. Studiował na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Na początku lat 90 rozpoczął swoją działalność wydawniczą. Wydał 20 książek, ale zasłynął głównie jako fotograf. Jest autorem ponad 20 tys. zdjęć. To człowiek kultury. Promuje ziemię nyską i sztukę lokalnych artystów. Uchodzi za znawcę wszelkich zakamarków regiony nyskiego. Wystawę pełną niesamowitych zdjęć można obejrzeć do końca marca w czytelni czasopism Miejskiej i Gminnej Biblioteki Publicznej w Nysie.