Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Nysa
Dwie strony medalu, czyli pozory mylą

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
- Częstokroć błądzi, kto z pozoru sądzi – głosi jedna z sentencji wybrana z nieprzebranej skarbnicy mądrości ludowych. Ostatnie wydarzenia w Łyskim Księstwie Stawów i Pagórków potwierdzają słuszność tego powiedzenia.
Dwie strony medalu, czyli pozory mylą

Pozornie wydawałoby się, iż ludzkość tych ziem żyje w ubóstwie i utrzymuje się z nisko płatnych prac dorywczych lub zasiłków dla bezrobotnych. Są to na szczęście jedynie pozory, którym przeczy chociażby studniówkowy szał.

Obyczaj to kosztowny, zwłaszcza dla rodziców przyszłych maturzystek. Wystrojenie takich dziewic, poprawienie ich urody oraz wynajęcie wykwintnych komnat na taneczne harce kosztuje sporo grosza. Wydatki co prawda zapewnią uczącej się młodzieży niezapomniane wrażenia z tego „jedynego w życiu” balu, ale też zasieją ziarno zawiści w sercach żeńskiej części grona pedagogicznego, które przy wyelegantowanych uczennicach wygląda jak wróbel przy pawiu. Powodzenie na studniówce nie zapewni też sukcesów na maturze, nawet jeśli przed wiecznie reformowanym egzaminem dojrzałości, abiturientki wdzieją na siebie dwie pary czerwonych stringów, zwanych ongiś majtkami, a swe smukłe uda przyozdobią czterema, też czerwonymi, podwiązkami.

Każdy rodzic zawsze chce jednak dogodzić swemu dziecku i godzi się na skorzystanie z ofert licznych firm lichwiarskich, udzielających kredytów albo też ujawnia swe nieopodatkowane dochody, narażając się przy tym urzędom skarbowym. – Gdzież te czasy, w których na studniówkach bawiliśmy się w szkolnych salach gimnastycznych, odziani w biało – granatowe stroje – wzdychają dziadkowie i babcie współczesnych maturzystek. – A prawdziwy to był bal maturalny, nazywany też komersem – wspominają czasy swej młodości.

Kosztowne studniówki drenują tylko kieszenie rodzicieli. Znacznie gorzej, jest kiedy wsparta reklamą moda zagraża zdrowiu, a nawet życiu. Takie tragiczne wydarzenia miały niestety miejsce też w Łysie i okolicy, gdzie hermetycznie zamknięte nowoczesnym plastykowymi oknami mieszkania zmieniły się w zbiorniki śmiercionośnego dwutlenku węgla. Okna te, owszem, chronią domowników przed chłodem i hałasem, ale równocześnie nie dopuszczają do mieszkań ożywczego świeżego powietrza. I to jest ta druga strona oknowego medalu.

Spacery po mroźnym powietrzu mają swe zdrowotne walory, a jeśli w dodatku są ona społecznymi protestami, to należy je mocno propagować. Ale… popularne ostatnio protestujące spacerowania po drogach publicznych, niewiele przyniosą pożytku. Obwodnic się dzięki nim nie zbuduje, bo nie ma kasy, zaś spacerowicze narażeni są nie tylko na potrącenia, lecz także na nałykanie się spalin.

Ze wszech miar chwalebna jest troska ekipy kniazia Wisłockiego o budżet grodu. Dziwi tylko to, że w walce z merową Karczewską kniaziowa partia nie waha się uszczuplić ten budżet kosztami referendum. Jest to tym bardziej niezrozumiałe, iż za parę miesięcy łyski naród wybierze sobie nowe władze, na czele których z pewnością staną kniaziowi ligowcy. Wszystko to jest tylko pozorną prawdą, bowiem w istocie idzie o to, aby systematycznie zohydzane obecne władze Łysy w niedalekich wyborach nie otrzymały ani jednego głosu i poszły się paść. Strategia ta przyniosłaby może pożądany skutek, gdyby nie to, iż antykarczewska kampania nie tylko jest ordynarna, lecz co gorsze, coraz nudniejsza. Lokalną sensacją było wsparcie organizatorów referendum przez słusznie pogardzany przez nich szmatławiec wydawany przez zbrodniarza komunistycznego, którego nazwiska nie godzi się wymieniać. - Czyżby kniaź szukał sojuszników wśród czerwonych pachołków, w dodatku żydowskiego pochodzenia ? – zastanawiają się nieprzebrane rzesze zwolenników Jeremiego. - A może artykuł ten jest pocałunkiem śmierci, złożonym na spiżowych czołach referendarzy?


PAL



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 24 kwietnia 2024
Imieniny
Bony, Horacji, Jerzego

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl