Zawody te trzeci rok z rzędu rozgrywane są na płycie pokrytej sztuczną nawierzchnią.
W pierwszej w tym roku czesko – polskiej konfrontacji piłkarskiej drużyn z pogranicza lepsi byłi Czesi, którzy wygrali dwa mecze. Faworyt turnieju FK Mikulovice rozgromił 11-1 (4-1) LKS Rusocin. Wysoka porażka piłkarzy trenera Tomasza Nowaka wynikała m.in. z tego, że po raz pierwszy w tym roku wyszli oni na boisko i grali bez trenującego z Polonią Nysa Pawła Lepaka, którego zastąpił Dariusz Pazdur. Honorową bramkę dla rusocinian strzelił Grzegorz Pańczyszyn.
Unia Głuchołazy po wyrównanym meczu uległa 1-2 (0-1) FK Zlate Hory. Gola dla Unii zdobył Sebastian Dzbanuszek. Honor polskich drużyn uratowała Polonia Nysa gromiąc FK Mesto Albrechtice 9-4 (7-2). Bogatym łupem bramkowym podzielili się: Paweł Lepak – 4, Mateusz Gąsiorek – 2, Sławomir Słowik, Szymon Artwik i Wojciech Bajor – po 1. W najbliższą sobotę Unia grać będzie z Mikulovicami, Zlate Hory z Albrechticami, a 3 lutego (środa) Polonia z Rusocinem.
Natomiast Czarni Otmuchów w sparingowym meczu rozegranym w Jeseniku wysoko, bo 7-1 (2-1) pokonał Ślęzę Ciepłowody. Bramki dla Czarnych zdobyli: Dawid Byrski – 3, Bartosz Kucharski, Przemysław Kucharski, Tomasz Rak i Andrzej Magier – po 1.