Łączny koszt dokumentacji obu obwodnic to 15 mln złotych, z czego 10 mln złotych przypada na Nysę. Jak zapewnił nas przebywający w Nysie na konwencie marszałków minister infrastruktury, Cezary Grabarczyk osobiście wpisał inwestycje drogowe do programu infrastruktury.
- Teraz wszystko w rękach ministra finansów i premiera Donalda Tuska – wyjaśnia Grabarczyk i natychmiast zapewnia, że uda mu się przekonać do budowy obwodnic w naszym regionie premiera.
- Do tej pory zawsze byłem skuteczny w tych sprawach - dodał minister.
Swojego zadowolenia - po złożonej przez szefa resortu deklaracji - nie kryje nyski starosta Adam Fujarczuk.
– Dyrektor Pustelnik (Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad) powiedział nam, że jest przygotowany do ogłoszenia przetargu na przygotowanie dokumentacji. W takiej sytuacji bardzo realny jest termin rozpoczęcia budowy obwodnicy w 2012 roku.
Przypomnijmy, obwodnica Nysy składałaby się z dwóch odcinków drogowych. Pierwsza południowa część obwodnicy zaczynałaby się zaraz za byłą Fabryką Domów w Goświnowicach i kończyła na Gorce Hanuszowskiej gdzie poprzez węzeł drogowy łączyłaby się z drugą nitką obwodnicy (wschodniej), która kończyłaby się za Niwnicą docierając do drogi krajowej biegnącej do Głuchołaz. Szacowany koszt budowy obwodnicy Nysy to 460 mln złotych.