Jeszcze nie ucichły głosy po złożeniu wniosków o odwołanie władz miejskich, a już komitet referendalny złożył kolejne pismo o przeprowadzenie plebiscytu w sprawie przyszłości nyskiego rynku.
Tym razem komitet przedłożył listy z podpisami w miejscowym magistracie. Dokumenty zawierają 5943 podpisy mieszkańców, którzy opowiadają się przeciwko sprzedaży przez gminę rynku w Nysie.
Przypomnijmy, kilka dni wcześniej (8 stycznia) dwa wnioski o odwołanie burmistrza i Rady Miejskiej wpłynęły do opolskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego. W tym przypadku
ten sam komitet referendalny zarzucał gminnym samorządowcom arogancję władzy, ponieważ członkowie komisji kontrolującej prawidłowość zbieranych podpisów pod wnioskiem – w sprawie tak zwanej „sprzedaży rynku” – zakwestionowali kilka tysięcy podpisów i odrzucili wniosek.
W sprawie pewnej liczby podpisów zaistniało podejrzenie prawdopodobnego ich sfałszowania i przewodniczący rady musiał powiadomić o tym prokuraturę.
To już piąta próba przeprowadzenia w Nysie referendum w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy. Poprzednie zakończyły się fiaskiem – najczęściej z przyczyn proceduralnych.
Wniosek o referendum w sprawie koncepcji zabudowy Rynku zostanie sprawdzony – jeżeli chodzi o podpisy na listach – przez komisję merytoryczną Rady Miejskiej w Nysie.