Do soboty (16 stycznia) przedłużono darmowe parkowanie w strefie płatnego parkowania.
Taką decyzję podjęły władze gminy, powiatu, który też ma udział w strefie oraz firmy zarządzającej płatnymi parkingami.
- Nie było innego wyjścia dopóki nie wywieziemy zwałów śniegu zalegających na poboczach ulic i chodników – mówi Ryszard Walewander, wiceburmistrz. Nysy, który przyznaje, że nie pamięta tak obfitych opadów śniegu. – 25 lat mieszkam w Nysie, ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem.
Wiceburmistrz zapewnia też, że w myśl zawartego porozumienia miasto a nie powiat nie muszą rozliczać się z zarządcą strefy, ponieważ wszystkie strony nie ponoszą kosztów.