Jak długo pełni Pani funkcję sołtysa i czym na co dzień zajmuje się sołtys wsi Głębinów?
Funkcję sołtysa wsi pełnię niespełna 3 lata. Na co dzień zajmuję się załatwianiem bieżących spraw sołeckich, spraw związanych z zatrudnieniem pracowników w ramach robót publicznych, koordynuję ich prace i nadzoruję wykonanie. Przygotowuję całokształt dokumentacji dotyczących zatrudnionych pracowników: rozliczenia z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych i Powiatowym Urzędem Pracy. W razie konieczności pracuję wraz z pracownikami przy wdrażaniu nowych aranżacji na terenach zielonych sołectwa. Pilotuję wykonanie przez urząd różnych spraw sołeckich. Codziennie dokonuję „obchodów” wsi i ustalam priorytety wykonania zadań.
Jakie przedsięwzięcia zostały wykonane w tej kadencji i co uważa Pani za swój największy sukces?
Za największy sukces uważam wykonanie inwestycji związanych z poprawą infrastruktury drogowej oraz budowę wiaty grillowej, a także znaczną poprawę estetyki i wizerunku wsi. Nasza miejscowość stopniowo przeobraża się ze wsi zaniedbanej, w wieś turystyczną, ukwieconą, chętnie odwiedzaną przez turystów nie tylko krajowych.
Najważniejsze przedsięwzięcia wykonane w okresie pełnienia kadencji sołtysa to m.in. wybudowanie 800 m obustronnych chodników przy drodze powiatowej we wsi, modernizacja nawierzchni bitumicznej na drodze powiatowej we wsi o długości 600m, wybudowanie dwóch pasów postojowych przy tej przy drodze, budowa drogi gminnej równoległej do drogi powiatowej oraz dwóch dróg zjazdowych wraz z oświetleniem ulicznym i kanalizacją deszczową, urządzenie placu zabaw wraz z ogrodzeniem i zagospodarowaniem terenu, remont kapliczki czy przeprowadzenie częściowych robót naprawczych w budynku świetlicy.
Ponadto jestem liderem grupy Odnowy Wsi (Głębinów uczestniczący w programie odnowy wsi od 1997) i wraz z Radą Sołecką inicjuję, organizuję prace, zdobywam środki finansowe oraz materiały i usługi od sponsorów na wykonywanie wszelkich prac na rzecz poprawy estetyki i wizerunku wsi. Mobilizuję mieszkańców wsi do dbałości o wygląd posesji i ich otoczenia, a także sołectwa. Organizuję zbiórki publiczne na finansowanie zadań na rzecz upiększania wsi. Ponadto jestem założycielem Stowarzyszenia Lepsza Przyszłość w Głębinowie zrzeszającego ponad 50 członków. Wspólnie z Radą Sołecką, Stowarzyszeniem, księdzem proboszczem i Radą Parafialną organizujemy imprezy o charakterze okolicznościowym (odpust parafialny, dzień kobiet, dzień dziecka) oraz festyny mające na celu integrację mieszkańców wsi.
Z jakimi problemami aktualnie boryka się sołectwo?
Największym problemem sołectwa, mimo wielu wykonanych inwestycji w naszej miejscowości, jest brak odpowiedniej infrastruktury. Chodzi m.in. o świetlicę, w której nie ma wody i ogrzewania, brak oświetlenia ulicznego na drodze powiatowej prowadzącej do wsi, czy brak ścieżki rowerowej przy drodze powiatowej począwszy od zjazdu z drogi krajowej do wjazdu do wsi.
Jak się układa Pani współpraca z władzami miasta oraz innymi sołectwami?
Współpraca z władzami miasta układa się bardzo dobrze. Burmistrz i władze gminy rozumieją potrzeby wsi. Jednak obecnie nowoczesny sołtys ma wiele obowiązków wynikających z wydatkowania środków będących w dyspozycji sołectwa w budżecie gminy. Załatwianie spraw urzędowych wymaga dużego zaangażowania i czasu poświęcanego przez sołtysa dla koordynacji i nadzoru pracy wykonywanej przez pracowników w ramach robót publicznych.
Jakie ma Pani marzenia i plany na przyszłość i jakich zmian w najbliższym czasie możemy się spodziewać w sołectwie?
Moje marzenia koncentrują się na poprawie warunków życia mieszkańców miejscowości, w której jestem gospodarzem, wsi odwiedzanej przez turystów, będącej miejscem wypoczynku, szczególnie latem. Chciałabym, aby Głębinów miał odpowiednią świetlicę. Konieczna jest budowa i modernizacja drogi do Błękitnej Zatoki. Dla poprawy warunków życia niezbędne jest usunięcie przyczyn uciążliwości powodowanej przez przebiegający kolektor sanitarny. Budowa dwóch kapliczek przydrożnych i groty na placu przykościelnym to też zamierzenia na najbliższy okres.
Dziękuję za rozmowę.