Zima za pasem. Na co mogą liczyć w Nysie osoby bezdomne? Przede wszystkim będą mogły skorzystać z różnych noclegowni oraz zjeść darmowy ciepły posiłek.
Pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej w Nysie wraz z dzielnicowymi i Strażą Miejską, jak co roku docierają do osób bezdomnych, z informują o możliwościach skorzystania z wielu form pomocy. Pewnie tylko część osób zdecyduje się na przyjęcie pomocy, choćby tylko częściowej – w postaci ciepłego posiłku – ale akcja niewątpliwie jest potrzebna. Pracownicy socjalni rozdają ulotki z informacją, gdzie można zgłaszać się z problemami. Na tym się nie kończy rola ośrodka. Przyznaje on również pomoc rzeczową oraz finansową w formie zasiłków. W zależności od potrzeb i spełnienia określonych warunków osobie potrzebującej można przyznać zasiłek stały, okresowy lub doraźny (celowy).
Oferta wsparcia wychodząca od różnych instytucji, skierowana jest także do osób samotnych, chorych i niepełnosprawnych. Wiele z nich nie wyobraża sobie przeżycia zimy, bez zainteresowania instytucji i wolontariuszy oraz wsparcie finansowego. Wizyty domowe oraz sondowanie potrzeb są niezwykle potrzebne. Nie każdy bowiem potrafi poprosić o pomoc. Duma, wstyd lub obojętność spowodowana głęboką depresją, powodują, że trzeba znać się bardzo dobrze na psychologii, aby przekonać daną osobę do przyjęcia pomocy. Nie każdy też wie o warunkach uzyskania wsparcia, czy konkretnych świadczeń.
Zima to najtrudniejszy okres dla ludzi bezdomnych. Wielu jednak nie decyduje się na mieszkanie w noclegowni, wybiera własne ścieżki. Decyzje takie często przypłacane są śmiercią. Obowiązujący w noclegowni wymóg abstynencji, dla wielu osób jest przeszkodą nie do pokonania. Nie możemy jednak odwracać się od takich osób. Kiedyś to możesz być TY…