Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Nysa
Brakuje pieniędzy od NFZ

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Mamy kolejny przykład na to, jak chora jest służba zdrowia w Polsce. Chcesz się leczyć na Opolszczyźnie? Może być to trudne. Szpitale nie wykonają części zabiegów, ponieważ przekroczyły limit przyjęć na ten rok…
Paradoksalnie to, co NFZ zaoszczędzi na pacjentach, odesłanych dziś do domu, wyda podwójnie albo potrójnie, kiedy pacjent wróci na początku przyszłego roku z chorobą w zaawansowanym stadium i z dodatkowymi powikłaniami. Z kłopotami borykają się praktycznie wszystkie szpitale w naszym rejonie. Niestety, także szpital w Nysie przekroczył już limit planowych przyjęć na niektórych oddziałach, co akurat nie świadczy przecież źle o naszej placówce. Wygląda na to, że pacjenci powinni się dogadać sami ze sobą. Dzisiaj chorujesz TY, ja za pół roku, jak znajdą się pieniądze. Twoja żona na razie musi być zdrowa, a teściowa już była w tym roku dwa razy hospitalizowana, więc wyczerpała limit. Pan jest na emeryturze, więc może chodzić powoli ze złamaną nogą, sama się zrośnie, ja natomiast za 2 tygodnie muszę wrócić do pracy, bo mnie zwolnią. Czy tak ma wyglądać sytuacja w służbie, która ma leczyć nasze zdrowie? Nikt oczywiście nie odmówi pomocy pacjentom w ciężkim stanie, zagrażającym jego życiu. Tylko jak tu leczyć pacjentów, skoro w tym roku nyscy lekarze przeprowadzili zabiegi na kwotę około 4,5 mln złotych ponad określony limit? Z „pomocą” postanowiło przyjść Państwo, które z tzw. funduszu zapasowego NFZ przeznaczyło znaczną kwotę 516 mln. zł. na poprawę sytuacji w polskich szpitalach. Środki te zostaną przeznaczone na pokrycie wydatków, związanych z finansowaniem świadczeń z zakresu onkologii, przeszczepów oraz zabiegów ratujących życie. Pacjenci z „lekkimi” objawami, jak np. przepuklina – będą musieli poczekać na operacje. Minister Ewa Kopacz, wysłała do dyrektorów oddziałów regionalnych Narodowego Funduszu Zdrowia pieniądze na zapłatę za dodatkowe świadczenia medyczne wykonane w 2009. Nie wiadomo tylko, jakimi kryteriami kierowali się specjaliści z ministerstwa. Wiadomo, że pieniędzy wystarczy na pokrycie części zadłużenia. Przy każdym podziale pieniędzy, zawsze ktoś jest pokrzywdzony. Tym razem padło na nasze województwo. Praca szpitali na Opolszczyźnie i sytuacja finansowa placówek została dobrze oceniona, dlatego Województwo Opolskie dostało z całej puli jedynie 9,5 mln zł. Dla przykładu podamy, że Województwo Podlaskie dostało 18 mln. zł., Lubelskie 32,5 mln, a Dolnośląskie 77 mln. Tymczasem nadwykonania w szpitalach na Opolszczyźnie opiewają na blisko 50 mln zł. Łatwo policzyć, że Nysa nie dostanie swoich 4,5 mln złotych. Na razie nie wiadomo, jaka kwota nam przypadnie.

ab



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl