Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Nysa
Trudne początki

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Akademicy z Nysy nie zdobyli kolejny raz z rzędu Mistrzostwa Polski AZS. Siatkarze PWSZ Nysa w półfinale niespodziewanie ulegli ekipie z Zielonej Góry. Na pocieszenie pozostaje odprawienie 3-0 lokalnego rywala – AZS Opole. W zawodach tryumfowali nasi pogromcy.

Mistrzostwa Polski AZS w Grach Zespołowych rozpoczęły się w miasteczku studenckim Politechniki Krakowskiej w czwartek wieczorem - oficjalnym przywitaniem zespołów. Już na samym początku okazało się, jak wielka praca czeka Romana Palacza w tym sezonie. Nysanie w meczu otwarcia przegrali wyraźnie - z niżej notowanym zespołem gospodarzy. Wynik 3:1 dla teamu z Krakowa to rezultat budowania zespołu Nysy od podstaw. Nasz zespół popełniał proste błędy, wynikające z braku zgrania i zrozumienia. W kolejnym spotkaniu siatkarze zagrali o wiele lepiej, dzięki czemu szybko odprawili AZS Opole. Wynik 3:0 pokazuje, że w naszym regionie trwa dominacja Nysy. AZS PWSZ Nysa awansował do półfinału z I miejsca w grupie A. W walce o finał zmierzyliśmy się z drugą drużyną grupy B - AZS Zieloną Górą. Niestety, przegraliśmy w kiepskim stylu. Zielonogórzanie byli prawdziwym odkryciem tego turnieju. W finale pokonali po tie-breaku gospodarzy (23:25, 21:25, 25:23, 36:34, 10:15). Z kolei na miano największego przegranego zasłużył sobie nasz zespół. Faworyt imprezy nie sprostał rywalom, przegrywając nawet mecz o III miejsce. W poprzedniej edycji nasi siatkarze wygrali wszystkie mecze. Miejmy nadzieję, że za rok zespół powalczy o odzyskanie tytułu. 1 września akademicy wyjadą na obóz przygotowawczy do Wisły. Mimo zapowiedzi - w zespole nie zagrają Jakub Blachura i Damian Grabolus. Na środku pola zobaczymy Rafała Jarząbskiego z Damianem Domonikiem. Były zawodnik Mostostalu Azoty Kędzierzyn-Koźle i Jadaru Radom wydaje się być największym wzmocnieniem zespołu. Czas pokarze, czy transfery były trafne.


ab



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl