Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Czy Nysa znowu wyleje?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Kilkudniowe opady deszczu spowodowały, że mieszkańcy Nysy z niepokojem obserwowali stan rzeki. Dla wielu rany w psychice po pamiętnej powodzi z 1997 roku wciąż są niezagojone. Tym razem na szczęście z dużej chmury mały deszcz.

Jeszcze w środę, 24 czerwca wszędzie - czy to w sklepie, na targu czy przy kiosku – jeden temat wybijał się ponad inne. Wszyscy zastanawiali się nad ewentualną groźbą powodzi. Meteorolodzy od początku tygodnia zapowiadali, że w najbliższych dniach wystąpią opady deszczu o intensywnym natężeniu. Centrum Zarządzania Kryzysowego wojewody opolskiego ostrzegało mieszkańców Opolszczyzny przed burzami i silnym wiatrem. Doniesienia o lokalnych podtopieniach w okolicznych gminach, wywołały strach (m.in. Biała Głuchołaska w Gminie Głuchołazy – przekroczony stan ostrzegawczy; Opawa przekroczyła stan ostrzegawczy o 33cm; podtopienia pól uprawnych w powiecie namysłowskim). Nietrudno było spotkać zatroskanych obywateli, którzy na mostach i nabrzeżach obserwowali stan rzeki i szybkość spuszczania wody na tamie. Telefon do sztabu kryzysowego w Nysie był jak czerwona linia. - Wszyscy uspokajają, że rzeka nie przekroczyła stanu alarmowego i nie przekroczy go. Tylko czy można wierzyć takim doniesieniom? W 1997 roku przecież ukrywano do końca, jak poważna jest sytuacja. – opowiada pani Ewa, emerytka mieszkająca na ul. Ligonia.

Złowieszcza informacja dodatkowo podsyciła obawy Nysan: „W związku z ciągłymi intensywnymi opadami deszczu i prognozą Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej o przekroczeniu stanu alarmowego na rzece Biała Głuchołaska oraz podtopieniami Starosta Nyski zarządza od dnia 24.06.2008r. od godz. 15.00 alarm przeciwpowodziowy dla gmin Głuchołazy, Nysa i pogotowie przeciwpowodziowe dla pozostałych gmin z terenu powiatu nyskiego”. Wielu powodzian, którzy ucierpieli przed 12 laty, śledziło w nocy doniesienia o aktualnej sytuacji na forach internetowych, bądź osobiście obserwowali stan rzeki.

Teraz nad Nysą świeci słońce. „Sytuacja jest opanowana, mieszkańcy Nysy i Głuchołaz mogą spać spokojnie” – zapewniał w Radiu Opole starosta powiatu, Adam Fujarczuk. Zbiorniki Otmuchowski i Nyski są wypełnione w jednej trzeciej. - I po co było tyle strachu? – śmieje się rybak łowiący nad „kładką”. – W czerwcu i lipcu zawsze pada, przecież to normalnie, nie ma się czego bać.

Deszcze nie wyrządziły większych szkód, a wody w rzekach nie przybywa. Mieszkańcy Nysy mogą dzisiaj spać spokojnie. - Nysie nie zagraża niebezpieczeństwo ze strony jeziora i rzeki Nysy Kłodzkiej. Mogą wystąpić jedynie lokalne podtopienia, spowodowane nagłymi gwałtownymi opadami deszczu – poinformowała Magdalena Gorząd z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Nysie.

Stan wód jest ciągle monitorowany przez Gminne Centra Zarządzania Kryzysowego z terenu powiatu nyskiego, które utrzymują stały kontakt z Czechami. PCZK pełni całodobowy dyżur w celu zapewnienia przepływu informacji na potrzeby zarządzania kryzysowego.

Przypomnijmy, że niedawno na jeziorze nyskim odbyły się ćwiczenia przeciwpowodziowe, w których brały udział dwie kompanie strażaków: pompowa i ewakuacyjna. Program szkoleń obejmował: pływanie łodziami ewakuacyjnymi, pompowanie wody oraz ćwiczenia z użyciem kontenera przeciwpowodziowego. Będziemy na bieżąco informować o stanie wody w zbiornikach i rzece.


ab



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl