Brak reakcji na przemoc w rodzinie jest wyrażeniem na nią zgody. 4 – miesięczne dziecko z połamanymi nogami trafiło do szpitala. Półtoraroczny chłopczyk ze złamaną kością udową oraz licznymi sińcami był katowany przez swoją matkę. Liczne złamania kości czaszki uniemożliwiły skuteczną akcję reanimacyjną 5,5 – miesięcznego dziecka, które zmarło po kilku godzinach walki o życie. 15 – latka była przez osiem lat wykorzystywana seksualnie przez swojego ojca.
To tylko nieliczne doniesienia, które wstrząsnęły mediami w zeszłym roku. Ofiarami w tych wszystkich przypadkach są bezbronne noworodki, małe dzieci i nastoletnia młodzież. To również milczenie sąsiadów, brak reakcji znajomych, widzących kolejne siniaki czy niechęć do mieszania się w nie swoje sprawy powoduje ciche przyzwolenie na przemoc psychiczną i fizyczną, która może skończyć się śmiercią. Reakcja na podejrzane zachowanie sąsiadów czy niepokojące odgłosy zza ściany nie jest wtrącaniem się w czyjeś prywatne życie, lecz troską o najmłodszych.
W związku z tym 17 grudnia 2008 roku Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej rozpoczęło kampanię „Kocham reaguję”. Jest ona w pewien sposób kontynuacją akcji „Kocham. Nie biję”. Do działania włączyły się również fundacje: Krajowe Centrum Kompetencji oraz Dzieci Niczyje.
Podstawą kampanii jest telefon zaufania dla ofiar dotkniętych przemocą (0 801 109 801). Jest on obsługiwany przez przeszkolonych odpowiednio pracowników KCK. W przypadku, kiedy zgłaszający będzie potrzebował pomocy, która nie wymaga natychmiastowej interwencji, fundacja uruchomi pomoc we własnym zakresie.Jeśli jednak konieczna będzie akcja policji, gdyż zaistnieje zagrożenie życia i zdrowia, operatorzy telefoniczni mają możliwość szybkiego przekazania odpowiednich informacji do dyżurnego właściwej miejscowo jednostki wojewódzkiej policji. Tam natychmiast zlecona zostanie interwencja. Automatycznie uruchomiona będzie również procedura „Niebieskiej karty”, zakładanej w przypadku przemocy w rodzinie.
W nyskiej komendzie koordynatorem ds. pomocy ofiarom przemocy została nadkom. Małgorzata Jeżewska. Można się z nią skontaktować pod nr tel. 077 409 09 32, 077 409 09 03.
