W styczniu i lutym zadłużeni przedsiębiorcy w województwie opolskim złożyli 502 wnioski o pomoc w spłacie należności. Najwięcej, bo aż 279 dotyczyło rozłożenia na raty należności z tytułu składek. W poprzednich dwóch latach liczba zarejestrowanych w regionie próśb o pomoc była podobna; w 2016 r. – 2740 a w 2017 r. – 2735. ZUS woli informować niż stosować sankcje. Zachęca płatników składek, których nie stać na jednorazowe uregulowanie zadłużenia, żeby zgłosili się do doradcy do spraw ulg i umorzeń albo doradcy płatnika. Tam dowiedzą się, że mogą skorzystać aż z 14 sposobów na wyjście z kłopotów.
Co ciekawe, klienci sami mogą zaproponować ilość i wysokość rat.
- Nasz ekspert wyjaśni jaką formę oddłużenia możemy zastosować w konkretnym przypadku. Pomoże też pomoże zebrać dokumenty i będzie prowadził sprawę klienta. Proszę pamiętać, że jeśli ktoś prowadzi działalność na własny rachunek to w przypadku braku bieżącego pokrycia pełnej składki na ubezpieczenie chorobowe nie będzie mógł korzystać z zasiłku chorobowego czy macierzyńskiego - wyjaśnia Mieczysław Klecza, kierownik inspektoratu ZUS w Nysie.
Gdy firma, przedsiębiorca albo osoba samodzielnie prowadząca działalność wpadnie
w długi, często ostatnią sprawą o której myśli jest opłacenie składek w ZUS za pracowników lub za siebie. Odkładanie w czasie zobowiązań wobec ZUS może być tylko chwilowym oddechem. Państwowy ubezpieczyciel przypomni o sobie bo musi dbać, żeby należne pieniądze zasilały Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, który jest funduszem celowym. Celowym bo to z niego wypłacane są emerytury, renty, zasiłki chorobowe czy macierzyńskie.
- Płatnicy najczęściej wypełniają wniosek o rozłożenie zaległości na raty, o ich umorzenie ale również o rozłożenie na raty kosztów egzekucyjnych. Od razu po podpisaniu z nami umowy o rozłożeniu zaległości na raty wstrzymujemy naliczanie odsetek i zawieszamy postępowanie egzekucyjne. Dzięki temu, niemal natychmiast przedsiębiorca może otrzymać zaświadczenie o niezaleganiu w opłacaniu składek. To daje wolną drogę do ubiegania się o dotacje czy kredyty. Ponadto pozwala spełnić wymogi formalne przy składaniu ofert w przetargach - podkreśla Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w Opolu.
Niestety zdarza się, że zaniedbania po stronie zadłużonego przedsiębiorcy nie pozwalają na zawarcie umowy i wdrożenie procedury oddłużenia. Wnioskodawcy nie uzupełniają braków formalnych we wnioskach, nie dostarczają potrzebnych dokumentów albo z niewiadomych przyczyn wycofują złożone wnioski.